Pamiętacie jak parę dni temu cwaniakowalem, że przy oglądaniu działki trzeba sprawdzić WSZYSTKO?
No to oglądałem jedną przedwczoraj. Nawet niedroga, co prawda ostatnie kilkadziesiąt metrów droga prywatna, ale nie wygląda źle. Niedaleko cywilizacji, prąd jest, woda jest, internet u jednego sąsiada jest, u drugiego w planie na 2025...
Fajny prostokącik zbliżony do kwadratu. Co prawda lekki spadek na brzegach, ale powinno dać się wyrównać na tyle, że będzie spoko.
Na zdjęciach lotniczych nawet widać, że dwóch kolejnych sąsiadów się buduje. W międzyczasie zdążyłem o tych zdjęciach zapomnieć bo oglądałem je o pierwszej w nocy, ale o tym, jak tą działkę znalazłem będzie oddzielny wpis kiedyś. Chyba, że zapomnę, albo nie będzie mi się chciało pisać.
No w każdym razie dostałem od sąsiada numer do właścicielki działki, bo z agentem brak kontaktu (co za niespodzianka) i od słowa do słowa wyszło, że to, co widziałem na zdjęciach, to były stanowiska archeologiczne. Na sprawdzanie takich rzeczy bym nie wpadł. A nawet jest zaznaczone na MPZP jak później sprawdziłem.

Później agent do mnie oddzwonił to go o to zapytałem. Wiedział, że w okolicy są takie stanowiska, ale nic więcej.
Po 2h dostałem odpowiedź, że przy zakupie dostanę zaświadczenie, że działki obok zostały sprawdzone. Jakby mi to cokolwiek zmieniało...
#nieruchomosci #ciekawostki
67fdfb0e-fd70-4931-937d-81034379fea5
b842a5c3-dd7f-4c2d-912a-f4ac2a575a99
2d7f27dc-d7e2-4238-b778-b26296c916a5
Acrivec

@Felonious_Gru w hameryce za takie zatajanie informacji to jest sztum

moll

@Felonious_Gru jak szukasz działki, pytaj o operat archeologiczny i przyrodniczy - bo może być teren lęgowy albo parku krajobrazowego czy inna chroniona aleja lip. W obu przypadkach można się na minę wpiertolić.

A jeśli w pobliżu rzeka to jeszcze czy to nie są tereny zalewowe

Enzo

@moll Gdzie się pyta o taki operat?

moll

@Enzo Urząd gminy - powinno to być ujęte w MPZP

bori

@Felonious_Gru Działka ma MPZP lub WZ? Jeśli tak, to powinna być tam informacja o nadzorze archeologicznym.


Bierzesz firmę, załatwia zgodę konserwatora, a potem przyjeżdża przy wykopach fundamentowych

Felonious_Gru

@bori i jak coś się trafi to ani domu ani kasy nie zobaczę 5 lat

GazelkaFarelka

@Felonious_Gru ale za to przynajmniej badania na twój koszt

Felonious_Gru

@GazelkaFarelka weź nie żartuj nawet

Felonious_Gru

@GazelkaFarelka @bori jak dobra cena za działkę to może warto georadar zamówić

bori

@Felonious_Gru Też miałem srcheologa przed budową i nic nie było. W pobliżu historycznych osad czy w rejonie rzek to częsty wymóg.

GazelkaFarelka

@Felonious_Gru nie żartuję, na koszt inwestora zawsze

Felonious_Gru

@GazelkaFarelka kurwa, czyli mój ( ͡° ʖ̯ ͡°)

GazelkaFarelka

@Felonious_Gru już kupiłeś?

Felonious_Gru

@GazelkaFarelka nie, ale mógłbym kupić takiego babola

GazelkaFarelka

@Felonious_Gru w 99% przypadków nic by nie było, mieszkaliśmy na terenie gdzie była ochrona konserwatora zabytków, wszystkie nowo budowane domy miały nadzór ale u nikogo nic nie było. Tyle że ze 2 tys. trzeba za ten nadzór wybulić.

Rysiek555

@Felonious_Gru same, też prawie władowałem się na minę ostatnio. Rozumiem, że księgę wieczystą i geoportal sprawdzasz?

Felonious_Gru

@Rysiek555 kw nikt nie pofajeyw ogłoszeniach, do tego etapu dotarlem raz xd

splatch

@Felonious_Gru Jakieś 10+ lat temu jak szukałem sam działki to trafiłem na podobny problem. Z informacji od budowlańców wynikało, że przy budowaniu domu na płycie fundamentowej jest nikłe ryzyko, bo Pan Archeolog prowadzi nadzór i sprawdza jak się kopie czy czegoś nie ma. Jak się nie kopie (bo w humusie raczej nic nie ma), to podobno nie ma ryzyka.

Sam nie kupiłem działki w obrębie wytyczonego stanowiska archeologicznego, ale tak zostawiam do weryfikacji.

Zaloguj się aby komentować