Pal licho, że mając babę mogłem sobie robić nią dobrze (po co babą skoro można ręką?)...
Brakuje mi z tych czasów przede wszystkim jednego: swobodnego, niesamotnego wyjścia z domu i popierdolenia kocopołów, posłuchania bzdur z jej ust, np: o tym o co opierdoliła ją matka, co się stało u jej wujka Andrzeja, czy innego Mariusza. A że piwka mi stawiały gdy jeszcze piłem to był plus dodatkowy.
#przegryw
Brakuje mi z tych czasów przede wszystkim jednego: swobodnego, niesamotnego wyjścia z domu i popierdolenia kocopołów, posłuchania bzdur z jej ust, np: o tym o co opierdoliła ją matka, co się stało u jej wujka Andrzeja, czy innego Mariusza. A że piwka mi stawiały gdy jeszcze piłem to był plus dodatkowy.
#przegryw
A że piwka mi stawiały gdy jeszcze piłem to był plus dodatkowy.
Niby głupoty,ale bez piwka też cos takiego było by pewnie spoko... Przynajmniej masz co wspominać...
Zaloguj się aby komentować