Poniżej natchnie z wczoraj:
Mam ochotę na babkę.
Położyłbym na niej łapkę.
By tylko nie była za sucha.
Najlepsza jest taka krucha.
Nie szorstka niczym piaskowa.
Wilgotna gdy jest już gotowa.
Koniecznie jędrna i zgrabna.
Sprężysta aczkolwiek powabna.
Najlepsza pachnie cytryną.
Oby tylko nie waniliną!
Wzbudzająca me pożądanie.
Aż serce w mej piersi ustanie.
Kąsał bym ją delikatnie i czule.
Łapczywie chłonąc jej aromaty.
By po tej organoleptycznej grze wstępnej.
Skonsumować ją nienażarty.
Zapraszam do interpretacji
#poezja #wiersze #tworczoscwlasna
@koszotorobur podmiot liryczny to typowy wyposzczony cukrowo chłop, co jednak doceni kunszt sztuki piekarniczo-cukierniczej, zanim zeżre wszystko sam jak świnia xD
@moll - niech pierwszy rzuci profiterolką kto nie lubi się słodkim nażreć
@koszotorobur jak twierdzi że nie lubi to łże jak pies!
@koszotorobur rzucam
@UmytaPacha - to już lepiej napisz recenzję tego mojego wiersza - przynajmniej mi w boczki nie pójdzie (tylko w pięty
@koszotorobur Podmiot liryczny to erotoman i cukrzyk typu drugiego, który marzy sobie o tym by jednocześnie zjeść ciastko i zjeść...coś innego. Oczywistym jest, że jego fantazje w obu obszarach są ogromne, jednakże w obu tych domenach są nieosiągalne. Stąd, posunąć się można do psycho-
-analizy, bo jak wiadomo, że jest potrzeba, której zaspokoić nie można to jest ona internalizowana i wypływa z nieświadomości w inny sposób, wybór formy ekspresji często należy do podmiotu //xD
@wiatraczeg - ja osobiście czekam na święta by obeżreć się makowcem i serniczkiem.
A podmiot liryczny to zwykły erotoman gawędziarz
Zapraszam do interpretacji
@Dziwen - oj podziobałby babeczkę, podziobał
@koszotorobur nie zaprzeczam. xD
Zaloguj się aby komentować