@NiebieskiSzpadelNihilizmu lepiej wizerunkowo nie być i nie głosować niż być i zagłosować źle ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯

@Rozpierpapierduchacz ta, chyba dla konfiarzy by mogli tym tłumaczyć swoich tfu liderów. Dla mnie nie być w pracy i na głosowaniu dotyczącym jednych z ważniejszych postulatów, jakie akurat oni wygłaszają to jest podwójna hańba

@NiebieskiSzpadelNihilizmu Ci konfederaci są tacy, że podczas wywiadów potrafią wypowiadać się logicznie i rozsądnie, przynajmniej z punktu widzenia laika nie mającego pojęcia o polityce i ekonomii. Wystarczy jednak nieco zboczyć w tematy światopoglądowo-religijne, to zaraz wypowiadają magiczne zaklęcie „Jestem katolikiem i…” - i właśnie w tym momencie wchodzi „gęste”. Wiadomo przecież, że z tym zakazem handlu nie chodzi im o prawo pracowników do odpoczynku czy obronę małych sklepów przed wielkimi sieciami supermarketów. Chodzi o „katolicką tożsamość Narodu Polskiego” i włażenie kościółkowi w cztery litery i to bez smarowania.

@conradowl i dlatego to powinno być sankcjonowane- 2 nieobecności w ciągu roku, a potem mówimy baju baju za niewypełnianie obowiązków posła i lekceważenie interesu kraju.

@Bipalium_kewense oj tak. Kiedy kończy się ich logiczne gadanie, zaczynają się zaklęcia i wypływa gęste. A jak to nie pomaga, to zaczyna się "wyrwane z kontekstu" i "niskie podatki". Wiadomo, że wcale im nie chodzi o żadne dobro pracowników, bo to, że Halinka będzie w niedzielę pracować nie znaczy, że będzie mieć 1 dzień mniej wolnego w tygodniu, tylko że będzie mieć go przykładowo w czwartek. Oni się trzymają w tym aspekcie z solidaruchową patolą i używają tych ludzi jako karty przetargowej, żeby klerowi wejść do dupy bez wazeliny. Bo w niedzielę musisz mieć wolne, żeby co najwyżej móc pójść do kościółka i w pierwszym rzędzie piłować mordę, a nie chodzić na jakieś ha-tfu zakupy do sklepu.