Dostałem wiele zaniżonych ofert, ale jeden gościu zaproponował mi na wstępie 150zl i mówił, żebym opuścił te 50zl "dla zasady" xd
W ogóle klient jakiś dziwny - na fb ustawiony pieseł na avatarze i styl pisania 15 latka.
Po pewnym czasie odkrył moją ofertę na OLX i również tam się ze mną skontaktował - niestety oferta już była nieaktualna, więc zawiedziony użytkownik wystawił mi komentarz o treści:
Kontaktowałem się z delikwentem również na innych serwisach. Sprzedawca kłamie na temat stanu perfum, możliwości ich sprzedaży. Wymyśla w cały świat.Ehh trzymajcie się tam na tych grupkach..
#perfumy
dawno nic nie sprzedawałem, wystawiłem teraz na allegro lokalne przedmiot, bo się naczytałem że olx to rak, cena 1400 bez zaznaczonej opcji negocjacji, po kwadransie już pierwsza wiadomość żeby sprzedać za 900 :/
Ja na olx sprzedałem sporo i jak dla mnie to najlepszy portal. Wystawiam zawsze w dobrych cenach to z reguły sprzedaje w ten sam dzień, czasem ktoś coś symbolicznie utarguje. Za to Vinted to jest dzicz z tymi negocjacjami, wystawilem wieczorem na olx+vinted. Rano na vinted miałem około 20 propozycji sprzedania za 60% ceny, wszedłem na olx - ktoś kupił zaraz po wystawieniu.
@RedDucc człenio zapracował na odpowiednią odpowiedź
@kris1111 ja też z OLX mam dobre doświadczenia. Większość ludzi bierze od razu, bez pytania a najlepszy byl facet który wziął ode mnie zegarek w ciemno zupełnie nie pisząc ani jednej wiadomości a trochę kosztował. Jak wszędzie - są ludzie są taborety.
czyli mówicie spróbować tego oleksa
@slawek-borowy Moim zdaniem nie ma wygodniejszej metody. Wystawiasz, ktoś kupuje, potwierdzasz sprzedaż. Później dostajesz kod do inpost, wysyłasz paczkę i to wszystko. W dodatku jak kolega wyżej napisał, z reguły ludzie kupują tam bez żadnych pytań i zawracania ogona.
Zaloguj się aby komentować