Ostatni wypad na Mazurach czyli spontan na całego.
Pierwszy stop, piramida w Rapie. Grobowiec rodzinny pruskiego rodu baronów von Fahrenheid. Już po remoncie, moim zdaniem na plus. Przez okna można pooglądać trumny ustawione po obu stronach grobowca.
Pojechaliśmy też zobaczyć kaplicę grobową rodziny Steinertów. Po drodze cyknelam fotkę ciekawemu drogowskazowi. Kaplica jest w remoncie i kręciło się sporo robotników, więc bez foto. Poszliśmy się przejść nad kanał Brożajcki i zobaczyć dwór Bruno Bark (w opłakanym stanie).
Polecam za to bardzo wybrać się w okolicy Kruklanek zobaczyć wysadzony most (wysadzony przez mieszkańców w '45). Zobaczyć dwa ciekawe bunkry na max 1 osobę i przejść się nad jezioro:) w lesie jeszcze więcej bunkrów jak ktoś ma czas i chęci (wśród komarów) poeksplorować.
#podroze #polska #bunkry #mazury
Pierwszy stop, piramida w Rapie. Grobowiec rodzinny pruskiego rodu baronów von Fahrenheid. Już po remoncie, moim zdaniem na plus. Przez okna można pooglądać trumny ustawione po obu stronach grobowca.
Pojechaliśmy też zobaczyć kaplicę grobową rodziny Steinertów. Po drodze cyknelam fotkę ciekawemu drogowskazowi. Kaplica jest w remoncie i kręciło się sporo robotników, więc bez foto. Poszliśmy się przejść nad kanał Brożajcki i zobaczyć dwór Bruno Bark (w opłakanym stanie).
Polecam za to bardzo wybrać się w okolicy Kruklanek zobaczyć wysadzony most (wysadzony przez mieszkańców w '45). Zobaczyć dwa ciekawe bunkry na max 1 osobę i przejść się nad jezioro:) w lesie jeszcze więcej bunkrów jak ktoś ma czas i chęci (wśród komarów) poeksplorować.
#podroze #polska #bunkry #mazury
Zaloguj się aby komentować