Opowieść z Suwalszczyzny
hejto.plPozdrowienia dla hobbystów!
Suwalszczyzna... ongi jesienią wędrowałem samotnie przez mgliste drogi tej mistycznej ale zachwycającej krainy. Nawet deszcze i mgły które skrywały pod sobą całe piękno tych ziem, miały swój unikalny klimat. Wzgórza, jeziora, lasy, ogromna otwarta przestrzeń działają na mnie niczym pole geomagnetyczne dla ptaków. Dzięki któremu wiem gdzie zaznam błogiego spokoju, a teraz...
A teraz może by to wszystko #@$&!^ i wyjechać na Suwalszczyznę.
Swego czasu zakładałem instalację fotowoltaiczną dla klienta z okolic Suwałk. Rolnik z niewielkim gospodarstwem, położonym w malowniczym miejscu. Człowiek dość przyjemny i w porządku, całkiem sporo udało nam się porozmawiać. Tak od słowa do słów wspomniał że sąsiad widział w okolicy pierwszego wilka.... i tak się odpaliłem, gdzie, kiedy w jakich okolicznościach itp. itp. Widzę jak twarzy rolnika rysuje się niezrozumienie, szybko wyjaśniłem że amatorsko fotografuje zwierzynę. Człowiek był na tyle życzliwy że dał wskazówki gdzie znajdę nory borsuków. Nawet zaprosił mnie r swoje gospodarstwo i pozwolił przenocować w jego lesie. Była to świetna okazja aby wybrać się w tamte strony na dłużej...
Zapraszam na krótką opowieść o trzy dniowej wędrówce mojej i moich dwóch kompanów:
#biwakowanie #przyroda #turystyka
Suwalszczyzna... ongi jesienią wędrowałem samotnie przez mgliste drogi tej mistycznej ale zachwycającej krainy. Nawet deszcze i mgły które skrywały pod sobą całe piękno tych ziem, miały swój unikalny klimat. Wzgórza, jeziora, lasy, ogromna otwarta przestrzeń działają na mnie niczym pole geomagnetyczne dla ptaków. Dzięki któremu wiem gdzie zaznam błogiego spokoju, a teraz...
A teraz może by to wszystko #@$&!^ i wyjechać na Suwalszczyznę.
Swego czasu zakładałem instalację fotowoltaiczną dla klienta z okolic Suwałk. Rolnik z niewielkim gospodarstwem, położonym w malowniczym miejscu. Człowiek dość przyjemny i w porządku, całkiem sporo udało nam się porozmawiać. Tak od słowa do słów wspomniał że sąsiad widział w okolicy pierwszego wilka.... i tak się odpaliłem, gdzie, kiedy w jakich okolicznościach itp. itp. Widzę jak twarzy rolnika rysuje się niezrozumienie, szybko wyjaśniłem że amatorsko fotografuje zwierzynę. Człowiek był na tyle życzliwy że dał wskazówki gdzie znajdę nory borsuków. Nawet zaprosił mnie r swoje gospodarstwo i pozwolił przenocować w jego lesie. Była to świetna okazja aby wybrać się w tamte strony na dłużej...
Zapraszam na krótką opowieść o trzy dniowej wędrówce mojej i moich dwóch kompanów:
#biwakowanie #przyroda #turystyka