Okienko pogodowe, czekałem na wiatr co rozgoni.
e33cb046-4996-4769-9cfc-21efa6ba9d1b
f9d27f70-89c2-4c78-82cb-11cb90e3cf91
78190621-30fe-4ea8-b37b-1620aeef8f17
20b871e0-64ec-40df-84e5-f81eafdd6f13
a2e06b45-4601-45e6-a4bf-769adfe27639
Lubiepatrzec

Ciemne skłębione zasłony 🎶

tmg

@Lubiepatrzec wstanę wtedy na raz

ciszej

@tmg Ze słońcem twarzą w twarz!

Lubiepatrzec

@tmg @ciszej Takie emocje, że weź!

ad4ff45d-12a0-4f4a-9bb6-b58513b230b2
Ravm

@Lubiepatrzec jak na grzybach. Ale nic rano nie wskazywało, burza, deszcz i mgła. Poszedłem tylko sprawdzić czy są grzyby (są) a potem złapałem rozpęd i wyszło 17 km spaceru.

#grzybobranie

9ee8f53c-76e7-4e96-a922-3a9e869ded26
deec5582-4538-43e3-bed1-6f46b3840979
7758a457-4f10-46e1-a403-6ce92729c4a5
Lubiepatrzec

@Ravm tak jest najlepiej. Wychodzisz na krótki rekonesans a potem jakoś tak dobrze podaje nóżka, że robisz kilkanaście kilosów po górach. Spontaniczność!

Ravm

@Lubiepatrzec potem schodzisz w krótkich gaciach i koszulce a z naprzeciwka idą w pelerynach, z plecakami, kijkami itd i myśla jacy nieodpowiedzialni i nie przygotowani lexą w góry. A ty masz banana na twarzy bo na gorze lampa że mi skóra z mordy złazi i cały jestem zeżarty przez rozjuszone jusznice

Lubiepatrzec

@Ravm tych kurwów gryzących to nie mogę, niech giną.

To nie ma co się napinać, wspomniany banan na buzi jest najważniejszy w tym całym łażeniu po górach. To nie alpy, że trzeba się szczególnie przygotowywać. Wiadomo, że w klapkach nie ma co się pchać ale jakieś buty, zwykłe gacie i starczy.

Ravm

@Lubiepatrzec ja się nie napinam. Ale przy "przygotowanym" turyście wyglądam jak dziad borowy. I to dosłownie: jestem po 50, zupełnie łysy, za to brodę mam siwą i lubię chodzić w kapeluszu.

Lubiepatrzec

@Ravm ja po 40tce 😉. Też łysy, też broda mocno siwa tyle, że kapelusza nie nosze.

Ravm

Pozwolę sobie wrzucić jeszcze zdjęcie "cennej buczyny karpackiej" oraz na ostatnim interpretację przymiotnika cenna wg Lasów Państwowych

6e01fa8f-699c-4f89-a14b-74f534492c34
4fe37b2b-172f-4d81-80b8-98c441210e62
b98d1e42-c68a-446e-95ce-618cd1af2328
voy.Wu

@Ravm poza kilkoma rezerwatami w tym regionie, nie ma szans żeby prosto rosnący buk się ostał. wiem że to prywatne lasy, ale troche szkoda jak czasami na zrębkach się widzi takie potężne, stare buki. gadałem z właścicielem tartaku ostatnio i narzekał że muszą z drwalami jeździć w takie miejsca, gdzie dróg nawet nie ma, a "kiedyś to sie panie dwajścia metrów w las wjechało i piękne buki cieło."

f5067385-94e8-4eee-b58d-86479e7cf7f7
Ravm

@voy.Wu nawet nie chodzi o same drzewa choć też żal, ale o to jak wygląda las po takiej wycince. Na tabliczce z zakazem wstępu jast data końcowa 26.06, był czas posprzątać. Do tego bańki po oleju, opony i obowiazkowe puszki po Harnasiu. Nie odbiera leśniczy takiej roboty? Chyba widzi jak to wygląda. Poniżej zdjęcia z wczesnej wiosny, w ogole tną teraz cały rok, dawniej wydaje mi się tylko w zimie.

660cc4aa-4130-49f6-bb04-aec4843b8640
a9b566a5-eb18-4dce-ab4c-81d978747c9e
5bc3b19f-f6f6-41b1-b926-bbdc94af20c9
voy.Wu

@Ravm nie chcę zaczynać nawet tematu syfu w lesie. są miejsca, które w innym kraju byłyby rezerwatem, a wyglądają jak wysypiska śmieci. jeżeli właściciel zostawia śmieci w lesie (i nie mówie o jednej puszce po piwie, tylko o przyczepach śmieci) to powinno się go z tego lasu wywłaszczać po wcześniejszym uprzątnieciu terenu na jego koszt. ale jeżeli chodzi o prywatną własność, no to w górach jak w teksasie, świętość i "wolnoć tomku w swoim domku".


natomiast jeżeli chodzi o świadomość przyrodniczą to dalej ignorancja jak w głębokiej komunie. byłem nawet w gminie z kilkoma przypadkami, kazali mi iść na psy, przy czym od razu powiedzieli że wszystkie ich zgłoszenia jako gminy zostały umożone z powodu nie wykrycia sprawców, a młoda laska z działu środowiskowego która to zgłaszała ma przejebane teraz na wsi.

voy.Wu

@Ravm odnośnie tego co na zdjęciach to


te drogi zrywkowe dosyć szybko przekształcą się w głębokie na metr rynny, które zdynamizują zjawiska powodziowe, odprowadzając w pięć sekund całą wodę z lasu. a za 10 lat jak trzeba będzie ciąć w tym samym miejscu to się zrobi nową drogę 10 metrów obok, ponownie bezpowrotnie haratając do gołej skały cały pas lasu.


takie drogi po zakończonym ściąganiu drewna powinny być przekładane w poprzek belkami co ileś tam metrów. nie robi się tego nawet w lasach państwowych, a co dopiero wymagać od prywatnego właściciela.


temat leśniczych i tego jak działają lasy państwowe od wewnątrz nie jest mi znany, więc nie będę się dzielił swoimi domysłami. "po owocach ich poznacie". mam nadzieję że coś się teraz w końcu zmieni w tym temacie, chociaż dla wielu lasów jest po prostu "po ptokach".


słyszałem że w Beskidzie Małym ludzie sami zaczęli walczyć z lasami państwowymi i pomimo że jest ich tam chyba 1000, mają po swojej stronie wszystkich urzędników gminnych, policję, wszystkie organizacje, to jeden leśny dziadek (nomen omen) z LP blokuje wszystkie ich działania i chuj. coś jak PZPN. albo jak głęboki związek sowiecki.

1207ab6e-4b48-40e2-97e8-af332d811175

Zaloguj się aby komentować