#motoryzacja #szwecja
@maximilianan czemu kolce zdejmujesz?
@roadie wracam do Polski i wynoszę się do Niemiec. Także niestety muszę
wymianę filtrów, oleju
@maximilianan Raz w życiu to zrobiłem samemu, i po uwaleniu siebie, oraz bujaniu się z olejem, którego nie było gdzie zutylizować, stwierdziłem, że wolę komuś za to zapłacić i mieć spokój. Choć gdybym mieszkał w Szwecji, to pewnie bym jednak wolał robić samemu.
@LondoMollari u mnie filtry są tak łatwo dostępne, że pewnie nie potrzebowałbym nawet podnośnika xd
@maximilianan godzina pracy mechanika na rachunku w Szkocji u mnie to 40 funtów...
@conradowl godzina pracy zakładu w szwecji to 1000 koron xD ale liczę, że wyjdzie mniej niż 5k
@maximilianan <stachujones.jpg>
@maximilianan ale bym chcial miec w polsce oponki z kolcami. Niestety mozna dostac kare za to :(
@Cybulion jak się zjeżdża z promu to psiarnia stoi i sprawdza opony...
@maximilianan ja kiedys mialem w legendce to wtedy kosztowalo mnie to zabraniem papierow i 500 mandatu. Ale chociaz sie trzymala sniegu a nie. Zadne zimowe nie dadza takiego feelingu. Co prawda na asfalcir jak sie przypalilo gumę to strzelaly dookola wyrwane kolce, ale kto by sie ludzmi na skrzyzowaniu przejmowal xd
@Cybulion kolce nie są idealne na śnieg, ale są zajebiste jak jest taki zbity, albo lód. Na takim świeżym są gorsze niż zwykłe zimówki (nordyckie)
@maximilianan tam gdzie pracuje stosuje sie nordycki system - snieg sie ubija a piaskarka leci moze w lutym chyba ze ktorys rolnik sypnie. Chyba w finlandii najczesciej spotykalem takie drogi ze to był poprostu ubity śnieg.
@Cybulion u mnie też tak jest, ale jak świeżo pada to nic się z tym nie zrobi (i takie warunki są najgorsze dla mnie)
Zaloguj się aby komentować