Edit: po sprawdzeniu profilu Pana Rafała trzeba mu oddać, że jest aktywny na swoim facebooku, odpowiada na losowe pytania, to się ceni
#bialystok
@smierdakow Panie, w Białymstoku wszyscy tacy bogaci, że wstyd nocnym jechać, jak te biedaki.
@smierdakow Wyludniające się województwo z nieco ponad 1mln mieszkańców. Co się dziwić. Nam potrzebna jest kolejna reforma administracyjna. Mniej drastyczna niż ostatnio. Zmniejszenie liczby województw do granic 8-13. Zmniejszenie liczy powiatów do maks 200 i likwidacja gmin obważankowych. Do tego decentralizacja finansów publicznych i wprowadzenie twardej kontroli w spółkach państwowych i samorządowych żeby nie wrzucano tam pociotków.
za duzonbys chcial
dla pissu centralne planowanie jest kluczowe
obecnie to nie dziala tak ze ustawy narzucaja na soltysa/burmistrza/wojta/wojewode obowiazki typu edukacja, pomoc spoleczna, kultura transport publiczny tylko ze z budzetu kazdego roku zmniejszaja im ilosc pieniedzy tak zeby starczylo(lub nie) na absolutne minimum
i teraz wladze lokalne jesli chca cokolwiek zrobic to musza pisac projekty i blagac warszawe o każdy ochlap
a warszawka rzadzona przez piss albo da swoim albo nie da opozycjii
@Kontraktor_Cywilny Czyli dalsze przyspieszenie wyludniania się prowincji oraz wysysania przez ośrodki wojewódzkie czego się da na swoje cele kosztem tzw. interioru. Do tego degradacja ciut większych miast aspirujących do bycia metropoliami na rzecz kilku oficjalnie uznanych za siedziby województw Dużych Miast. Wchłonięcie gmin obwarzankowych oznacza podniesienie w nich podatków przy nie tak znów oczywistej poprawie infrastruktury, bo z samych podatków się nie pokryje wielomilionowych nieraz inwestycji w komunikację publiczną, wodociągi albo drogi.
Jak miałoby to wyglądać na mapie? Województwo turbopomorskie z siedzibą w Gdańsku, bo przecież nie Koszalinie czy Szczecinie, województwo megaśląskie z kłótniami między Wrocławiem a Katowicami co właściwie jest Śląskiem, a co już nie, do tego skomlące w kącie Opole ocierające łzy i smarki za dawnymi dniami chwały, wojewódzwo ultrawielkopolskie z Poznaniem podporządkowującym sobie Gorzów (Wielkopolski z nazwy przecież) oraz dzielącym się Bydgoszczą i Toruniem z Gdańskiem i Warszawą? Warmia, Mazury i Podlasie sklejone w jeden organizm urzędniczy, w centrum którego wypada Szczytno, więc wszyscy mają w cholerę daleko do urzędu wojewódzkiego, gdziekolwiek by takowy umieścić?
Decentralizacja finansów publicznych na rzecz wielkomiejskich ośrodków (bo niby kogo innego) może doprowadzić do powstania miniksięstewek z wojewodą-kacykiem, który nie będzie już miał żadnych oporów przed rozporządzaniem kasą tak, by jemu i jego pociotkom było dobrze, a to co za rogatkami miasta wojewódzkiego może równie dobrze trafić jasny szlag.
Nie podoba mi się ten pomysł za bardzo.
@Kontraktor_Cywilny Czyli proponujesz jeszcze wieksza centralizacje w duzych osrodkach i wymieranie malych miejscowosci? Gratuluje pomyslu xD Sciana wschodnia sie wyludnia bo nie jest odpowiednio skomunikowana, przemysl z przyczyn logistycznych rozwija sie na zachodzie kraju, a koszty zycia niewiele odbiegaja od reszty Polski. Bedzie sie to poglebiac dopoki lubelszczyzna, podlasie i mazury nie beda oferowaly sprawnej komunikacji oraz nie bedzie programow pomocowych dla nowych miejsc pracy w tych miejscach. Mamy kraj dwoch, a nawet trzech predkosci i nikt z tym nic nie robi. Przekraczajac linie Wisly cofamy sie o 20 lat.
@jonas Zaczne od końca. Wojewoda jest organem administracji rządowej, któryemu podlega administracja zespolona i część spółek państwowych o charakterze lokalnym. Zdziwiłbyś się ile tam jest obecnie kasy przepalanej. W samorządzie paradoskalnie trudniej przeplać kasę bo masz nadzór wojewody właśnie i RIO czyli takiego małego NIKu, który cię kontroluje z wykonania budżetu.
Nie wiem o czym piszesz i czy zdajesz sobie sprawę jak wygląda mapa. Miałbyś dalej duże ośrodki takie jak teraz i paradoksalnie możliwość zachowania stolicy województwa w mniejszym mieście. Np tworząc woj. Górnośląskie z obecnego śląskiego i opolskiego, możnaby stolicę dać w Opolu, a to dlatego że aglomeracja śląsko-dąbrowska da sobie świetnie radę przez sam potencjał gospodarczy jaki ma (ludność, uczelnie, firmy działające teraz na ich terenie). A Opole mogłoby skorzystać z potencjału administracyjnego jakim jest bycie stolicą. Dodatkowo obecnie masz np duże województwo wielkopolskie i obok małe lubuskie i co jak co ale w lubuskim jest większa bieda i syf, właśnie przez to że jest małe i nie ma potencjału.
Zmniejszenie liczby powiatów właśnie da kopa mniejszym miastom, bo obecny podział jest szczerze mówiąc żartem. Przykład 30 tys. powiat milicki, który ma w sobie 3 gminy i co? Jaki jest sens istnienia czegoś takiego. Natomiast gdyby rozsądnie ten powiat podzielić moglaby na tym skorzystac niedaleka Oleśnica, która sama ma 37 tys. mieszkańców i jest lokalnym ośrodkiem gospodarczym w skali ponadgminnej. Takie powiaty miałyby zlecone zadanie utrzymywania publicznej komunikacji powiatowej, której centralnym ośrodkiem byłoby miastem powiatowym. Koniec z wykluczeniem komunikacyjnym co jest jedną z głównych przyczyn wyludniania się prowincji. Nie wspominając o zwiekszeniu poziomu usług np takich jak szpitale, oraz zmniejszenie kosztów związanych z utrzymywaniem zaplecza wspomagającego działalność operacyjną administracji o charakterze powiatowym np. wydział księgowości, informatyki, logistyki itd. dla trzech komend powiatowych PSP, może być teraz 1 wydziałem dla jednej komendy, za to z mniejszą obsadą kadrową niż te trzy razem wzięte, z redukcją kosztów powiązaną z utrzymywaniem trzech naczelników dla każdego z tych wydziałów.
Kolejna sprawa to ponowne rozpatrzenie jakie usługi, kto powinien wykonywać. Naprawdę po paszport to do urzędu wojewódzkiego, po dowód do gminnego ale po prawko to do powiatowego? Te wszystkie papierologie powinien przejąc powiat, jako jednostka zestandaryzowana(mniej więcej ten sam potencjał ludnościowy i nadal lokalny charakter) co dałoby mniejszym gminą odetchnąć finansowo. A co do gmin obważankowych to nie mówię że je trzeba włączać do miasta, wystarczy spytać mieszkańców w referendach gdzie wolą być, część gmin mogłaby wchłonąć do miasta, część do sąsiedniej gminy, a część, wgl podzielić obważanek na trzy części z czego każda mogłaby być osobną gminą.
@jonas prosze mie sie od dolnego slaska odjaniepawlic ja sobie z goralami i slazakami reki podawac nie bede xD
Przynajmniej tak długo jak nie naucza sie po polsku rozmawiać
@Kontraktor_Cywilny Pomysł ze zmniejszaniem liczby województw jest dość nietypowy. Częściej spotykam dobrze uargumentowane pomysły na decentralizację i wzmocnienie władzy lokalnej. Mi też wydaje się, że Polska mogłaby mieć więcej województw albo nadać największym miastom większe uprawniania (miasta na prawach województw).
@matips Są dwie koncepcje, mniej województw i mniej powiatów. Więcej województw i brak powiatów. Pierwsza to koncepcja 8-13 w której miasta wojewódzkie odgrywają rolę głównych metropolii, a miasta wspierające znajdują się w województach, natomiast podział 17-28 zakłada że 8 województw będzie wiodących w skali makroregionalnej, natomiast pozostałe będzie wspierać je i oddziaływać na swoje obszary w skali subregionalnej.
@Kontraktor_Cywilny Kasę przepalaną w obecnych województwach postulujesz więc zwiększyć poprzez skonsolidowanie województw i zmniejszenie ich liczby? Wszak większy obszar to większy budżet, no nie?
Doskonale wiem jak wygląda mapa i jednocześnie zdaję sobie sprawę z absurdu umieszczania stolicy województwa północno-wschodniego (Olsztyn, Suwałki, Białystok) w Szczytnie albo Łomży. Podobnie jak przenoszenie stolicy Wielkopolski do Gniezna brzmi niedorzecznie, mimo że jakieś tam mgliste historyczne przesłanki by były. Owszem, w świecie idealnym dałoby to pewien impuls mniejszym ośrodkom, ale w rzeczywistości nikt się z dużego (eks)wojewódzkiego ośrodka na zadupie nie przeniesie za posadą urzędniczą. Nie bez powodu korporacje otwierają swoje oddziały, fabryki i magazyny w większych miastach lub na ich obrzeżach - chcą mieć lepszą dostępność wykwalifikowanej kadry oraz hordę zdesperowanych pracowników niewykwalifikowanych, których nie trzeba dobrze traktować ani dobrze im płacić, bo na pstryknięcie masz kolejkę chętnych za bramą.
Wykluczenia komunikacyjnego nie załatwi się dzieleniem i łączeniem powiatów po to tylko, żeby było inaczej. Takie połączone gminy będą dbały o dobry poziom usług przede wszystkim "u siebie" tam, gdzie mają siedzibę i wyborców, a dopiero potem w ościennych miejscowościach. Taka centralizacja w skali mikro z tego wychodzi.
No a w skali makro już pisałem - molochy ściągną do siebie wszystko i wszystkich, a prowincja niech sobie radzi z powiatami i gminami przetasowanymi w tę i nazad.
@Sweet_acc_pr0sa Cichajże puloku jeden.
@Kontraktor_Cywilny Prowincjonalne miasta nie mają potencjału ani interesu we wspieraniu głównego ośrodka wojewódzkiego, który i bez tego świetnie sobie radzi. Co niby dostaną bowiem w zamian? Siedzibę jakiegoś urzędu na odczepnego? Kawałek obwodnicy zaplanowany na 2036 rok?
@jonas A co dostają teraz? XD Nic.
To nie ja postuluję, a eksperci, którzy robili analizy, obecny podział jest do dupy. Badania wykazały że w przypadku gmin ich łączenie jest bez sensu z jedym wyjątkiem - obwarzanków ponieważ połączone funkcjonują lepiej, nie blokują rozwijania się miast. Badania wykazały że w przypadku powiatów łączenie ma sens, ponieważ zmniejsza to koszty, podnosi jakość usług. Nie postuluję przenoszenia wszystkich stolic gdzie indziej. Co więcej chyba nie wiesz jak mapa wygląda bo piszesz mi o jakiejś koncepcji w której 1/4 polski to jest jedno województwo, a w wariancie minimum, wystarczy lubuskie podzielić na pół, ZG pod dolnośląskie, GW pod zachodniopomorskie. Opolskie do śląskiego, świętokrzyskie wraz z radomiem i częstochową ze śląskiego, i warmińsko mazrurskie rozdzielić między podlaskie, a pomorskie, z czego do podlasia jeszcze część powiatów z mazowieckiego. Z tego już masz 13 województw. 3 mniej, a przy odpowiedniej koncepcji i zmniejszeniu liczby powiatów jakość życia powoli się zacznie zwiększać. Zwłaszcza że dostaliśmy wyjątkowy prezent po II WŚ, nasza obecna struktura kraju jest idealna. Miasta są prawie geometrycznie rozłożone i należy to wykorzystać.
@Kontraktor_Cywilny Pokaż prace tych ekspertów i ich badania, bom okrutnie ciekaw.
@smierdakow policję i wojsko też bym zlikwidowal, czy koszt zakupu broni to naprawdę taki wielki wydatek? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
nie oszukujmy sie, cel 300k armii to 300k glosow + glosy rodziny bo kazdy żołdnierz bedzie namawial do glosowania na piss
tak samo z milicja, lapia ulomkow byleby mial kto glosowac
@Bajo-Jajo xD cala moja rodzina to wojskowi, kazdy jeden kurwi na pis i nikt na nich nie zaglosuje xD wojskowi to nie idioci
a byli w armii przed 2015?
znajomy dla przykladu raz mi tlumaczyl dlaczego macierewicz wyjebal dtarych generałów kolo 2017 po to zeby nastąpił ruch w górę i za pissu wielu dostalo awans
Zasadniczo to zgadzam się, jak kogoś nie stać na ubera to co chcę robić w mieście w nocy? Popieram dofinansowanie komunikacji publicznej ale nie po to żeby wozic najebusów nocami którzy o tak biletu nie skasują
@mrocznykalafior tu problemem jest sposób odpowiedzi, to po prostu bezczelne
@smierdakow a no racja, nie jest to oficjalny profil urzędu ale polityk powinien mieć więcej profesjonalizmu
@mrocznykalafior studiowałeś kiedyś?
@wombatDaiquiri tak
@smierdakow jestem z Jeleniej Góry i kiedyś siedzac na mieście piwkujac ze znajomymi przyszła kobieta i zapytała sie o cos do jedzenia usłyszała ze nie bo o 22 kuchnie zamykaja (byla 22:05 jakos) odpowiedziała zdaniem ktorego pewnie do końca zycia nie zapomne bo tak idealnie opisuje ta dziure
"co to za kurwa miasto turystyczne, w ktorym o 22 juz nie da sie nigdzie zjesc"
XD
Dalej tak jest a to byloz 10 lat temu
@smierdakow Brutalna prawda - małe miasta nie mogą mieć dobrego zbiorkomu, bo jest drogi i mniej wygodny od samochodów.
@matips I tu byś się zdziwił, bo jest dokładnie odwrotnie. Infrastruktura dostosowana do samochodów nie tylko prowadzi do korków i mniejszej finalnie przepustowości, ale jest też droższa w utrzymaniu dla miasta. Tu mamy raczej kwestię braku wyobraźni albo wiedzy o tym, jak to zrobić.
@matips W małych miastach zbiorkom jest potrzebny głównie uczniom, emerytom i pijakom, bo i tak wszędzie jest blisko, miejsc do parkowania nie brakuje, a korki nie mają z czego powstać, więc o wiele wygodniej jest jeździć własnym samochodem.
Zaloguj się aby komentować