A więc, drodzy koledzy, na kogo głosować? Moja opinia jest taka. Bierzemy listę wszystkich ugrupowań politycznych, patrzymy, kto jeszcze nie rządził, nie skompromitował się, nie kradł i nie jest przystawką jednych albo drugich. I spośród tych wybieramy takie, które pasuje wam programem i ma jakąś niezerową wiarygodność. Cieszę się, że pomogłem ;]
Z automatu rzucane pytania "to na kogo", jak się tylko zwróci uwagę, że siedzicie sobie prawie wszyscy na karuzeli pis-peło-pis-peło... Dosłownie mnie niszczą. Zdają mi się obliczone tylko na rzucenie się na cokolwiek, co zostanie wskazane, na podobieństwo wygłodniałych wilczurów. ALE ONI NIGDY NIE RZĄDZILI, NIE MAJĄ DOŚWIADCZENIA (xD). A W OGÓLE TO NIE MAJĄ TEŻ ZAPLECZA. POZA TYM ZOBACZ ILE MAJĄ W SONDAŻACH IKS-DE.jpg. TYLKO (peło / pis) MA SZANSE, RESZTA TO MARNOWANIE GŁOSU.
Tak jakby w demokracji chodziło o to, żeby "nie zmarnować głosu". Nie zaś wybierać tych, którzy waszym zdaniem najbardziej się, spośród konkurencji, nadają. Widzicie przecież, do czego nas doprowadziło takie myślenie, taki modus operandi. Widzicie, prawda? Dlaczego więc oczekujecie innych rezultatów, działając wciąż w ten sam sposób?
Macie zdroworozsądkowe (według mnie) kryteria w drugim akapicie. Jak wam z nich nic nie wyjdzie, to idźcie oddać głos nieważny zabazgrywując kartkę swoimi dobitnymi opiniami na temat, dlaczego nie macie na kogo głosować. I dorzućcie sugestię, gdzie mogą sobie iść z takim wyborem... Albo zakładajcie nową partię. Taka moja opinia.
Tak w ogóle, to według mnie mamy w naszym pięknym kraju klasyczny przypadek niedopasowania ustroju do społeczeństwa. Ale to jeszcze większy temat.
Peace.
#polityka #bekazpisu #bekazpo #bekazprawakow #bekazlewactwa #wybory
P.S.: A tak. "hasztag beka" ze wszystkich zaszufladkowanych. Rozegranych. Zdividowanych, i dzięki temu z łatwością imperowanych.
P.S.2: Zagrajmy w grę: kto rzuci "to na kogo?!", ten frędzel ;]