Odezwa Miasto jest Nasze odnośnie wyborów samorządowych

Odezwa Miasto jest Nasze odnośnie wyborów samorządowych

hejto.pl
Znalezione na Facebooku:
#miastojestnasze #warszawa #polityka #wybory #wyborysamorzadowe #bekazpisu #bekazpo #samorzad

Powalczyliśmy o demokrację w kraju, pora zrobić to samo w naszym mieście! … chwila, chwila - pomyślicie sobie może - przecież w Warszawie demokracja wcale nie jest zagrożona. Na pewno? Zastanawialiście się kiedyś, jak to jest z tą demokracją w Warszawie? Czy na pewno wszystko jest w porządku?

Ale po kolei. W poniedziałek premier Tusk ogłosił termin wyborów samorządowych. Odbędą się one już 7 kwietnia. Będziemy wybierać w nich nie tylko prezydenta miasta, ale również radnych Rady Warszawy, rad dzielnic i sejmiku wojewódzkiego. I tak się składa, że wybieranie radnych odbywa się na bardzo specyficznych zasadach, nie mających wiele wspólnego z prawdziwą demokracją.

W czym rzecz? Pokażemy Wam to na kilku liczbach . 59 na 60 możliwych | Tyle mandatów zdobyły w Radzie Warszawy łącznie PiS i PO w poprzednich wyborach samorządowych. Wiecie ile razem zdobyły poparcia w 2018 roku? 69%! Innymi słowy, na ponad 30% oddanych głosów przypadł 1 (słownie: jeden) mandat! W konsekwencji wielkomiejska, pluralistyczna stolica Polski, pełna ludzi o wszelkich możliwych poglądach w radzie miasta jest reprezentowane w zasadzie tylko przez PiS i PO.

Jak to jest w ogóle możliwe...? Za chwilę wam o tym opowiemy. Ale istotne jest jeszcze coś: w Radzie Warszawy obecnie PO może przegłosować wszystko co chce. Dokładnie tak, jak PiS w poprzedniej kadencji Sejmu. Czy na posiedzeniach Rady Warszawy odbywają się jakieś realne dyskusje nad przyszłością miasta? Nie. A jeśli już, to radni PO je ignorują a potem i tak głosują tak, jak każe partia. Przekonaliśmy się o tym ostatnio przy okazji głosowania nad Strefą Czystego Transportu, gdzie nagle okrojono jej kształt wyrzucając do kosza efekty konsultacji społecznych. Dlaczego? Bo tak. Nikt nie musiał niczego tłumaczyć, po prostu radni PO podnieśli ręce i już, przegłosowane.

No dobrze, ale jak to możliwe, że PO może tak sobie rządzić bez oglądania się na kogolwiek? Czas na drugą liczbę. 15% - tyle, a nie 5%, wynosi realny próg, jaki trzeba przekroczyć, aby zdobyć mandat radnego/ej w Radzie Warszawy. Jak to możliwe? Tak bowem działa tzw. przelicznik D’Hondta, a wzmacniają ten efekt najmniejsze dopuszczalne okręgi wyborcze: 5-mandatowe. W najbliższych wyborach będziemy mieć aż trzy takie okręgi (w poprzednich był tylko jeden). Kto ustala jaki przelicznik głosów na mandaty stosuje się w wyborach samorządowych? Politycy PO/PiS. Kto ustala, jakie są okręgi w wyborach? Komisarz wyborczy mianowany przez tych samych polityków.

Jeszcze raz: dwie partie od dawna zdobywają najwięcej mandatów radnych dzięki … ustalonym przez samym siebie zasadom. Demokracja pełną gębą, prawda? 78 dni | Tyle dni zostało do wyborów samorządowych. Niespełna dwa i pół miesiąca. Będzie to prawdopodobnie najkrótsza w całej historii III RP kampania wyborcza. Oczywiście, krótki czas sprzyja dużym, rozpoznawalnym partiom, które mają pieniądze i struktury. Dla mniejszych podmiotów, zwłaszcza nie będących partiami, oznacza to minimalny czas na zebranie głosów, zbudowanie list, fundraising i promocję swoich ludzi i pomysłów. To efektywnie narusza zasadę równości wyborów i daje na starcie ogromną przewagę dla aktualnie rządzących. A kto decydował o dacie wyborów i o dacie ich oficjalnego ogłoszenia, od której liczy się dopiero czas oficjalnej kampanii wyborczej? Przewodniczący PO, a aktualnie premier RP Donald Tusk.

5 i pół roku | Tyle ostatecznie potrwa rekordowo długa aktualna kadencja władz samorządowych. To złamanie o pół roku okresu trwania kadencji, bo tak właśnie zdecydował ponad głowami obywateli PiS. Bo chciał i mógł. PiS zdecydował również o wydłużeniu kadencji władz samorządowych z 4 do 5 lat, co także nie sprzyja demokratycznej kontroli nad władzami miasta.

I na koniec ostatnia liczba: 17 lat | Od tak dawna nieprzerwanie Platforma Obywatelska rządzi w mieście mając prezydenta, samodzielną większość głosów w Radzie Warszawy i większości Rad Dzielnic. W każdej demokracji konieczna jest cykliczna wymiana rządzących, gdyż każda władza osiada na laurach, ulega nieuniknionym procesom gnuśnienia, nepotyzmu, niedasizmu czy skorumpowania. To naprawdę nie jest optymalny stan, gdy tak długo rządzi jedna i ta sama formacja.

Komentarze (3)

GordonLameman

Te zasady zostały dużo wcześniej niż powstało Po czy PiS.

Miedzyzdroje2005

@GordonLameman ordynacja większościowa to akurat wymysł PO i PiS. Za Millera były wybory samorządowe w 2002 roku i łatwiej było mniejszym partiom zdobywać mandaty

Alky

tl;dr chodź z nami wywrócić stolik xDDDDD

b29cbba3-329a-4a1e-86b7-225a84be3052

Zaloguj się aby komentować