od lat liczba osób zarabiająca płace minimalną rośnie w 2012 było to 1,3 mln w 2019 grubo ponad 1,4 mln, a pod koniec 2022 roku aż 2,5 mln osób. W roku 2023 mamy aż 2 podwyżki płacy minimalnej więc być może że zakręcimy się już na grubo ponad 3 mln osób pracujących na wynagrodzeniu minimalnym. Być może jest to też skorelowane z dużą liczbą cudzoziemców która się pojawia u nas w ostatnich latach, ale można łatwo stwierdzić że polskie społeczeństwo biednieje i coraz więcej osób trafia do grona osób na płacy minimalnej. Wszystkim równo, wszystkim gówno.
#polityka #ciekawostki #polska #praca #inflacja
499dd092-5eb1-45f7-b021-aa1b364ee6a3
matips

Albo oznacza, że w polskim społeczeństwie zmniejsza się rozwarstwienie społeczne. Nie do końca rozumiem, dlaczego taką wagę przykładasz do pensji minimalnej. To sztuczny twór ustalany przez (niezbyt kompetentną) partię. Dopóki nie spowoduje bezrobocia to ciężko mi wymyślić negatywne skutki rosnącej pensji minimalnej - i uprzedzając, brak dostępu do półdarmowej pracy IMHO nim nie jest.


Chciałem wyszukać dane o zmianie siły nabywczej średniej pensji - bo to byłby lepszy wyznacznik "biedniejącego polskiego społeczeństwa". Ewentualnie wraz z medianą albo odchyleniem by dopełnić obraz o rozwarstwienie na biednych i bogatych. Problem mam jednak taki, że nie wiem gdzie takie dane znaleźć.

matips

@Legitymacja-Szkolna Skrajną konsekwencją twojego rozumowania jest to, że pensja minimalna na poziomie 1 zł/msc (czyli jej faktyczny brak) oznaczałby, że społeczeństwo jest zamożne gdyż nie ma nikogo w gronie osób na płacy minimalnej.

Legitymacja-Szkolna

@matips


Skrajną konsekwencją twojego rozumowania jest to, że pensja minimalna na poziomie 1 zł/msc (czyli jej faktyczny brak) oznaczałby, że społeczeństwo jest zamożne gdyż nie ma nikogo w gronie osób na płacy minimalnej.


na ten argument mógłbym odpisać typowy prawacki wysryw w stylu no to przecież podnieśmy płacę minimalną do 10000 zł i wszystkim by się żyło dobrze.


Uważam że wzrost płacy minimalnej służy tylko tym którzy aktualnie tę płacę minimalną zarabiają i nie mają perspektyw na wzrost płacy. Oczywiście nie jestem za tym żeby ludzie pracowali za darmo. Z drugiej strony wzrost płacy minimalnej powoduje wzrost cen i to będzie dotyczyć wszystkich obywateli. Czyli koszt podniesienia płacy minimalnej ponoszą ludzie którzy tej płacy nie zarabiają.


W moim przypadku na przykład wzrost płacy minimalnej powoduje wzrost składek na ubezpieczenie, bo prowadzę jednoosobową działalność gospodarczą więc ja przez to mam mniej na swoje konto więc jestem biedniejszy. No chyba że wymyślę szybko jakby tu więcej wyciągnąć ze swojej działalności.

matips

@Legitymacja-Szkolna Tak. Dla mnie też jest niekorzystny w dokładnie taki sam sposób jak opisałeś - skoro już odnosimy się do personalnej sytuacji.


Myślę, że dobrze postrzegasz płacę minimalną. Poprawia sytuację negocjacyjną najgorzej zarabiających - naszym kosztem. Skrajność z 10k wydaje się nietrafiona, bo doprowadzi do bezrobocia i będzie "niedźwiedzią przysługą" dla tych ludzi i całej gospodarki. Jeśli jednak podniesiono płacę minimalną i pracowników wciąż brakuje, to znaczy, że było miejsce na wzrosty.


W sumie to chciałem coś jeszcze napisać, ale raczej się zgadzamy. Może mamy najwyżej odmienne pogląd na to czy gospodarka powinna bazować na taniej pracy - a w tym temacie jest bardzo dużo filozofii.

Pirazy

@Legitymacja-Szkolna podnoszenie placy minimalnej w realiach wolnego rynku jest sztucznym manewrem majacym na celu zlagodzenie skutkow corocznej inflacji dla najmniej zarabiajacych oraz zwiekszenie wplywow do budzetu bezposrednio z ich podatkow a posrednio z podatkow osob zarabiajacych wiecej, poniewaz oni rowniez w najblizszym czasie otrzymaja podwyzki - jesli nie u obecnego pracodawcy to u nastepnego. Po prostu proporcja rozlozenia zarobkow jest mniej wiecej stala oczywiscie rozlozona w czasie. Kierownik zawsze zarobi wiecej niz sprzataczka. Wiec jesli kiedys osiagniemy minimalna na poziomie 10k dla sprzataczki to kierownik bedzie wowczas zarabial np 40k. A jesli ktos wpada w prog minimalnej i nie moze z niego wyjsc - no coz, tak jego prace wycenia rynek. Do tego dochodzi wielki naplyw taniej sily roboczej ze wschodu czego w Polsce od II wojny nie bylo. Jest to juz zrozumiale? Tak wiec Twoj wywod o "biedniejacym" spoleczenstwie mija sie z prawda.

Half_NEET_Half_Amazing

@Legitymacja-Szkolna

niedługo wszyscy będziemy zarabiać minimalną

wszystkim równo wszystkim gówno

Balactatun

Będzie też powiększać się grono osób których nie będzie się opłacało zatrudniać za płacę minimalną.


(Zobaczymy to na wykresach bezrobocia)

Zaloguj się aby komentować