Od dłuższego czasu mam problem ze swoją kotką. Otóż swoje potrzeby załatwia przed kuwetą albo w brodziku. Próbowałem wymienić kuwety na nowe, zacząłem używać innego żwirku i zmieniam go regularnie i poszedłem nawet z nią do weterynarza na badania (wszystko wyszło ok). Co można z tym zrobić? Kot ma swoje lata i czy zwyczajnie jej się poprzestawiało w głowie?
Nebthtet

@muskutanin swoje lata, tj. ile? Co badałeś u weta? Czy zmieniałeś karmę? Czy kotka miała wyciskane gruczoły okołoodbytowe? Czy była odrobaczana? Czy nie ma jakichś nowych czynników stresogennych? Czym czyścisz kuwetę?

muskutanin

@Nebthtet ma około 12 lat. U weterynarza była badana pod kątem robaków, chorób nerek, pęcherza i układu pokarmowego lecz wszystko wyszło ok. Karma pozostała bez zmian. Nie miała wyciskanych gruczołów i była odrobaczana. 28 marca pojawiły się u mnie w domu dwa psy, ale tolerują się wzajemnie i problem był jeszcze przed ich pojawieniem się. Kuwety myję płynem do mycia naczyń i ciepłą wodą

Nebthtet

@muskutanin to może być pośrednio problem z psami - pojawiła się konkurencja i może kocia usiłuje zwracać na siebie uwagę. Te gruczoły też warto sprawdzić, bo jeśli są zatkane, to czasem potem powoduje kuwetkowe aberracje (dyskomfort przy "dwójce", więc robienie w kuwecie źle się zwierzakowi kojarzy).


Czy przestawiałeś kuwetę w inne miejsce? Leży coś na niej? Nieraz takie zmiany też są problematyczne. Jeśli nie przestawiana i nic nie leży, to warto też na jakiś czas dać kuwetę do łazienki (albo dostawić dodatkową). Jeśli używasz odświeżaczy kuwetowych innych niż filtr z aktywnym węglem, to przestań.


No i jak to nie pomoże, to już behawiorysta - oni są bardziej kompetentni, bo siedzą w temacie.

muskutanin

@Nebthtet Kuwety jak stały tak stoją w łazience, nie zmieniały miejsca i czasem na nich coś postawie, ale ta rzecz nie stoi tam cały czas. Pójdę z nią do weterynarza z tymi gruczołami bo szczerze mówiąc nie przypominam sobie aby miała opróżniane. Tak czy siak dzięki

Nebthtet

@muskutanin spoko, mam nadzieję, że coś pomoże.

karol-zieba

@muskutanin

Próbowałeś zamkniętą kuwetę? Taką do której wchodzi jak do pudelka, przez maly otwór, robinswoje i wychodzi?

muskutanin

@karol-zieba tak, obie kuwety są zamknięte. Nawet te drzwiczki wymontowałem bo myślałem, że to jest problem

Krystal

@muskutanin zdejmij górną pokrywę? Kotu się czasem odwidzi w drugą stronę.

muskutanin

@Krystal też próbowałem. Nie działa

Zaloguj się aby komentować