Od 2017 gramy piach. Selekcjonerzy uparli sie na gre 3 obroncami nie baczac na to, ze nasi obroncy ch. graja. Kazda kontra to sraczka bo cala trojka jest wolna i odpierdala czesto jakies maniany. Wahadlowi nie nadazaja wracac, a nawet jesli wracaja to sa bardziej ofensywnymi skrzydlowymi niz defensywnymi. Efektem tego jest to, ze Frankowski robi puste przebiegi bo sra sie o to, ze nie wroci, a Zalewski po prostu traci pilke i jest spozniony w obronie. Jednoczesnie na sile z Zielinskiego robimy defensywnego pomocnika bo ktos musi wspierac 3 obroncow ale on nie umie into defensywa. Pozostali SPD sa jakosciowo podobni do obroncow ... czyli chujowi. Cale szczescie, ze wrocilismy do gry na 2 napastnikow bo tak ciagle gralibysmy lagami ale tutaj Pan najlepsza 9ka swiata zamiast grac jako wysuniety plecami do bramki i zbijac dosrodkowania do kolegow lub bic na brame cofa sie do pomocy xD Tylko po co, skoro jak sie cofnie to nie ma go w napadzie? Efekt? Oprocz spoznionych wahadlowych mamy spoznionego napastnika xD Taki mamy sliczny zespol ... opozniony. I tak kurwa 7 lat. Do tego nalezy dodac ciekawa selekcje, gdzie jednych pilkarzy odstrzeliwuje sie po 1 meczu stawiajac na przeciwko najlepszego obroncy swiata, a drugiemu daje sie kilkanascie szans i liczy, ze nagle sie przeobrazi jak pokemon jakis xD A to wszystko w slicznym marketingowym opakowaniu. #mecz
DirtDiver

Ta historia jest dużo starsza niż 2017

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@100mph to się nie dzieje 7 lat Podziękujmy PZPNowi i pielęgnowanym tam starannie patologiom. Trener, nawet gdyby był światowego kalibru, to do pierwszej przegranej, a potem wyjebanie bo "się nie nadaje", przez co nie ma nawet czasu dobrze poznać zespołu, pupilki prezesa pokroju tych wszystkich Żewłakowów, którzy co najwyżej powłóczyli nogami, inni zawodnicy grający jebane primadonny z fochem jak nie dostaną tego, co chcą (tak, to o Lewandowskim i jego humorach), zero dyscypliny kadrowej, zero pomysłu na kadrę, zero stawiania na wyszukiwanie młodych talentów i trenowanie ich, mentalne zacofanie w strategii, jakby mogli to by wystawili 1 napastnika i 9 obrońców uważając to za rewolucyjny ruch, wieczne zajebanie na "orzełki Górskiego" które były kilkadziesiąt lat temu i od tej pory dupa, i tak samo wieczne łechtanie ego pierdoleniem o sporcie narodowym i przyśpiewkami "♫nic się nie stało Polacy nic się nie stało♪" jak przepierdolą z w sumie każdym poza jakimś San Marino i Albanią.

Gustawff

@NiebieskiSzpadelNihilizmu Z albanią akurat w zeszłym roku przegrali, także ten

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@Gustawff oookej, czas zaktualizować listę w takim razie. Zostali biedni piekarze i hydraulicy z San Marino, którzy grają w sumie hobbystycznie. "Czy można upaść niżej biorąc pod uwagę wpierdol od szamanów z Senegalu?" OTUSZ TAK. "Sport narodowy".

Zaloguj się aby komentować