Oblężenie TSINGTAO na podstawie THE FALL OF TSINGTAU By JEFFERSON JONES wyd. w 1915 roku część 9.

#iwojnaswiatowa #historia #pierwszawojnaswiatowa #1wojnaswiatowa #ciekawostkihistoryczne #Tsingtao

Działania wojenne połączonych sił anglo-japońskich w Kiaochow, od ostatniego tygodnia września aż do szturmu Tsingtao pod koniec października, nie wzbudziły zainteresowania czytelnika z zewnątrz, takiego jak wojna szalejąca w Europie. Mając front bojowy o długości zaledwie pięciu mil i garnizon niemiecki w Tsingtao, który był w stanie wystawić na pole bitwy zaledwie dwa tysiące wyszkolonych żołnierzy, walki w Kiaochow w wyżej wymienionym okresie przybrały formę mniej więcej zwykłych potyczek. 

Generalny gubernator Meyer-Waldeck w Tsingtao rozłożył swoje wyszkolone siły w małych oddziałach w głębi lądu, aby strzec dróg i jeśli to możliwe, utrudniać natarcie wojsk japońskich, ale siły przeciwnika były tak przeważające, że oporu było bardzo mało. Jednak z wojskowego punktu widzenia manewry żołnierzy w ciągu tych czterech tygodni okazały się korzystne dla armii japońskiej, ponieważ dały korpusowi lotniczemu szansę pokazania wartości samolotu we współczesnych walkach. Był to pierwszy raz, kiedy armia japońska użyła maszyny powietrznej w swoich operacjach wojennych. Przez cały dzień w powietrzu latało pięć lub sześć maszyn, zaznaczając ruchy garnizonu Tsingtao. Dzięki tej formie komunikacji japoński sztab oficerów pozostawał w stałym kontakcie z ruchem niemieckich sił polowych i stopniowo był w stanie przebić się przez niemiecką obronę frontową i zmusić ją do wycofania się w kierunku fortyfikacji Tsingtao. Sprowadzając kanonierkę Jaguar i austriacki krążownik Kaiserin Elisabeth w górę Zatoki Kiaochow, Niemcy otworzyli ogień do nacierających sił, zarówno z morza, jak i z lądu, próbując powstrzymać natarcie, ale Japończycy zemścili się, wysyłając atak bombowy ze swoich samoloty przeciwko statkom i stopniowo były one wypychane poza zasięg działań lądowych.

W tym samym czasie czwarty oddział japońskiej floty blokującej przed Tsingtao na Morzu Żółtym wkroczył do zatoki u podnóża pasma Lauschan i po wylądowaniu piechoty morskiej odepchnął lewe skrzydło niemieckiej linii obrony na odległość trzech mil z Tsingtao. Cztery stare działa polowe, niemieckie trofea wojny francusko-pruskiej, to wszystko, co Japończycy zdobyli w ataku. Jednak niemieckie placówki w górach przed wycofaniem się podpaliły Mecklenberg Inn, górskie letnisko dla mieszkańców Tsingtau, i zniszczyły wszystkie mosty w górskich wąwozach, które rząd niemiecki zbudował ze stolicy protektoratu w góry. W ten sam sposób niemieckie placówki wzdłuż Zatoki Kiaochow utrudniały natarcie armii japońskiej, wysadzając w powietrze wszystkie mosty kolejowe i tym podobne na trasie kolei Szantung. W tym czasie japońskie trawlery pracowały na Morzu Żółtym, trałując wejście do zatoki min, które Niemcy umieścili w wodach. Wszystkie forty na cyplu Tsingtau próbowały utrudniać pracę, strzelając do trawlerów, ale działa nie miały odpowiedniego zasięgu i nie zgłoszono żadnych uszkodzeń. 

Niemiecki samolot również wykonywał ciągłe loty nad statkami na morzu, zrzucając bomby, a Japończycy w odwecie wysyłali dwa wodnosamoloty w pogoń za niemiecką maszyną powietrzną. W każdym takim przypadku niemiecka maszyna z łatwością wyprzedzała japoński korpus latający i wracała w zasięg fortyfikacji Tsingtau, zanim japońscy lotnicy zdążyli ją zestrzelić. Do 12 października japońska armia oblężnicza z brytyjskimi siłami ekspedycyjnymi tworzącymi prawe skrzydło zbliżyła się do Litsun, około ośmiu mil od Tsingtao. Tutaj niemiecka linia frontu zdawała się zająć stanowisko obronne i przy wsparciu kawalerii i artylerii Kiaochow walka przybrała bardziej desperacką formę. W ciągu tygodnia Niemcy wystrzeliwali dziennie ponad tysiąc pięćset pocisków ze swoich dział polowych, a straty japońskie w całkowitych operacjach przekroczyły dwustu żołnierzy. Operacje przed Litsunem stały się tak gorące, że generalny gubernator Kiaochow wysłał depeszę do generała Kamio, dowódcy sił inwestycyjnych, prosząc o zawieszenie działań wojennych, aby można było poświęcić czas na pochowanie zmarłych. Nie wiadomo, jakie były straty niemieckie w bitwie, ale kilka godzin później, gdy wznowiono bombardowanie, nacierające siły japońskie natrafiły na okop z dwudziestoma ośmioma zabitymi Niemcami, najwyraźniej przeoczony przez garnizon Tsingtao podczas rozejmu i uważa się, że straty niemieckie tego dnia wyniosły ponad dwieście. Jednak przygotowując się do ostatniego szturmu na Tsingtao, japońscy oficerowie sztabowi postanowili powiadomić o sytuacji wszystkie osoby niewalczące w mieście i jeśli to możliwe, dać im możliwość opuszczenia strefy działań wojennych, zanim działania staną się poważniejsze. W związku z tym w dniu 10 października do Generalnego Gubernatora Waldecka w Tsingtao przesłano radiowo następujący komunikat:

Niżej podpisani mają zaszczyt przekazać Waszej Ekscelencji najłaskawsze życzenia Cesarza Japonii, który pragnie ocalić niewalczących z kraju wojującego, jak również poddanych krajów neutralnych w Tsingtao, którzy pragną uciec z miasta, zanim zaczną się ataki na ufortyfikowany port. Jeżeli Wasza Ekscelencja pragnie przyjąć propozycję Cesarza Japonii, proszony jest o dostarczenie nam szczegółowego komunikatu w tej sprawie.
[Podpisano] Porucznik-General Kamio. Wiceadmirał Kato.

Kilka dni później gubernator Kiaochow powiadomił o swojej aprobacie japońskiej notatki, a kapitan Yamada z dziesięcioma japońskimi żołnierzami został wysłany do bram Tsingtao, aby eskortować niewalczących, którzy chcieli opuścić nieszczęsne miasto i strefę działań wojennych. Tylko kilkanaście osób chciało skorzystać z japońskiej noty humanitarnej, jedną z nich był pan Peck, amerykański konsul w Tsingtao, który pozostawał w mieście, aby chronić amerykańskie interesy, do czasu powiadomienia z Waszyngtonu o konieczności udania się do Pekinu.
d8b20bdd-1103-4ce8-a56d-64742d96654d
e0e70068-37b8-4330-8b68-3d86dda0fade
bfc92b11-3c8b-4808-a318-e5c485ae662f
b434a12f-177d-4fee-9fab-222f6e5d6f5b
DiscoKhan

@Hans.Kropson ogólnie ciężko mi cokowiek skomentować z twoich postów, bo ten okres to znam raczej słabo nawet globalnie, co dopiero lokalnie i moja wiedza zaczyna chwytać dopiero okres jak Piłsudski i Dmowski do Japonii podróżowali ale tak trochę bardziej osobiście niż samym piorunem chciałem ci podziękować, bo robisz kawał dobrej roboty.

Hans.Kropson

@DiscoKhan Dzięki za słowa wsparcia.

Zaloguj się aby komentować