#marzenia #gownowpis
@evilonep ale przecież tam jest ciepło i nie ma jarmarków ¯\_(ツ)_/¯
@Lubiepatrzec hehe, tu mnie masz. Ale jeździłbym w rodzinne strony na święta
Ciekawe jak czesto przychodza lwy, hieny, tygrysy ...
Proszę bardzo. Nie ma za co
ale tam musi gównem jebać
Wiesz ile roboty przy takiej ilości bydła?!
i nasrane wokół chałupy xD
Ja spotkałem liska rano.
Wjeżdżam na plac a cos na działce biegnie z czymś białym ale nie wiedziałem co to - ojciec tez widział bo szedł po panele.
Po śniadaniu ojciec gada patrz -patrzre lisek młody obok samochodu się kreci.
Zdjęcia nie udało się zrobić bo jak otwarłem okno to uciekł.
A te białe to pewnie od sąsiad - gęś na siadanie sobie niósł . Szkoda ze nie kury od tego drugiego
@evilonep to co Cię powstrzymuje :)
Tak też kiedyś myślałem, ale potem stwierdziłem, że jednak mieszkalnym tam jakbym miał condominium 10k$ miesięcznego.
Po czterech miesiącach w Boliwii, stwierdzam, że jest fajnie, ale sporo kosztują inne rzeczy. No broń xD
Fajnie do czasu, aż miejscowi z maczetami wpadną z wizytą.
Musisz pogadać z dyrektorem najbliższego zoo. Może ma kwatery na wynajem.
Zaloguj się aby komentować