O co chodzi z WOT-em? Wydajemy prawie 1,5 mld PLN rocznie. Dlaczego ich nie ma na wałach? (2t z 40t) Czy ta służba polega tylko na krótkim szkoleniu (płatnym), rekreacyjnym strzelanku w weekendy, piknikach i pozostawaniu w gotowości za kilkaset PLN miesięcznie? Do noszenia worków się nie nadają?
#powodz
smierdakow

Przecież działają od samego początku

szczelamseczasem

@smierdakow Trochę mało. 5%?

lagun

@szczelamseczasem z lodówki wyszedłeś teraz?

szczelamseczasem

@lagun nie. Godzinę temu. Ogrzać się musiałem.

lechaim

@szczelamseczasem Nie no, co to za glupotki. Coby nie mowic, wotowcy byli rzuceni od poczatku.

szczelamseczasem

@lechaim trochę szkoda, że policjantów z innych miast się tam rzuca, a WOTowcy biorą kasę za gotowość i pierdzą w stołki/

lechaim

@szczelamseczasem Dlaczego masz az tak negatywne podejscie do WOT? Policjant pracuje w policji, a WOTowiec pracuje gdzie indziej albo sie uczy, to jest jednak roznica. Dlaczego piszesz ze pierdza w stolki?


https://www.wojsko-polskie.pl/sgwp/articles/aktualnosci-w/wojsko-kontynuuje-walke-z-powodzia/


Tu jest wsponiane o uzytych siłach do pomocy. Nie zgadzam się z tym, co twierdzisz.


Na pewno w WOT było mnóstwo wałów i machlojek (przeciez pis nad tym siedzial kawal czasu), ale to, co twierdzisz, to po prostu nieprawda. Przynajmniej w kontekscie powodzi.

Nemrod

@szczelamseczasem Raz, że policjanci są przeszkoleni (i są policjantami), więc wysyłanie ich ma więcej sensu, bo mają realne środki do pilnowania porządku. Dwa, że i tak policjanci są w pracy. WOT chyba niekoniecznie, muszą dostać wolne u swoich pracodawców. I właściwie mogą pomagać trochę jak wolontariusze, bo co innego? Ktoś ich szkolił do prac związanych z powodziami? Do działań ratunkowych? Mają jakieś uprawnienia do zatrzymywania osób i pilnowania porządku publicznego? Żandarmeria ma, wojska inżynieryjne/piloci są w stanie realnie pomóc.

lechaim

@szczelamseczasem also, braki kadrowe w policji są gigantyczne, "policjanci z innych miast" to przy byle meczu są ściągani...

szczelamseczasem

@lechaim "Policjant pracuje w policji, a WOTowiec pracuje gdzie indziej albo sie uczy, to jest jednak roznica."

Fakt. I za wyjazdy na szkolenia ma zwroty i comiesięczną "pensję". Policjant zapierdala całą dobę, powinien dbać o bezpieczeństwo "swojego" miasta. WOT nie, WOT miał być wykorzystywany okazjonalnie. WOT-owców wykorzystujemy raz na kilka lat - chyba to się jeszcze nie wydarzyło do teraz. I gdzie oni są?

lechaim

@szczelamseczasem @szczelamseczasem Ty w ogóle przeczytałes cokolwiek, co napisałem? Czy po prostu napierdalasz w WOT z jakiegoś innego powodu? Zaznaczam, ze nie bronię całokształtu formacji, ale to co piszesz w kontekscie obecnego kryzysu powodziowego to zwyczajnie NIEPRAWDA.


Z uporem maniaka pytasz, gdzie oni są, co robią, a jak dostałes odpowiedz, to nadal piszesz to samo. Sledziles w ogóle powódz poza komunikatami?


Gdzie tu logika?

Nemrod

@szczelamseczasem Są też policjanci do dyspozycji komend wojewódzkich, których się właśnie dysponuje na mecze lub inne wydarzenia - np. zabezpieczanie powodzi. Tak samo jest ze strażą - oni też mają rezerwy, nawet wysyłając spore kontyngenty za granicę wciąż mamy solidną ochronę u siebie. To są ludzie szkoleni do tych wydarzeń. Wojsko również posiada osoby szkolone do prac inżynieryjnych lub pilnowania porządku (żandarmeria). I oni również zostali wysłani do powodzi. WOT może tam robić to samo, co każdy inny cywil. Pomagać. I wiemy, że to robią.

szczelamseczasem

@lechaim Oczywiście, że przeczytałem. Gdzie Twoja logika?

lechaim

@szczelamseczasem Dlaczego więc kłamiesz? Co tym zyskujesz? Dlaczego napierdalasz w WOT w kontekscie powodzi, kiedy cos robia? Powtórze, nie bronie calej formacji jako takiej, ale to co piszesz, to prostu kłamstwa.


"Gdzie oni są"

Wszędzie, gdzie ich rzucili. Wrzuciłem link z dokladniejszym info. Dodalem info o brakach w policji. Ktos inny tez odpowiedzial. Skoro przeczytales, to czego nie zrozumiałeś?

szczelamseczasem

@Nemrod "Ktoś ich szkolił do prac związanych z powodziami? Do działań ratunkowych? Mają jakieś uprawnienia do zatrzymywania osób i pilnowania porządku publicznego?"


To po wuj są jak nic nie mogą i nic nie potrafią??


A do meritum. Tego nie wiem, a powinien szkolić do takich działań. W końcu to "wojsko". Weekendowo strzelają u mnie na "wsi", pojęcie mają o broni. Takie uprawnienia o których napisałeś nadaje się rozporządzeniem (z godziny na godzinę, jak to określili dzisiaj przedstawiciele rządu), szczególnie, że mamy stan klęski żywiołowej w niektórych powiatach.


Jak ktoś powyżej napisał, że pracują w swoich zawodach. Okej. Niech pracują, kasę biorą. Psychologów/ psycholożki wysłać do namawiania w momencie ewakuacji, hydrologów w innym momencie, weterynarzy, budowlańców w jeszcze innym, a całą resztę do noszenia worków.

szczelamseczasem

@lechaim "Dlaczego więc kłamiesz? Co tym zyskujesz? Dlaczego napierdalasz w WOT w kontekscie powodzi, kiedy cos robia? Powtórze, nie bronie calej formacji jako takiej, ale to co piszesz, to prostu kłamstwa."


Gdzie kłamię? Cytat poproszę. I szczerze, masz coś wspólnego z WOT?

lechaim

"Gdzie kłamię? Cytat poproszę. "

Nie ma sprawy, lecimy:


  1. "Dlaczego ich nie ma na wałach?" - byli na długo przed twoim postem. Kłamstwo.

  2. "(...)chyba to się jeszcze nie wydarzyło do teraz. I gdzie oni są?" - patrz punkt 1. Zignorowałeś odpowiedzi innych w tej kwestii, nie dziwi mnie to.

  3. "Policjant zapierdala całą dobę" - oczywiscie, kazdy wszedzie i zawsze.


To tak na szybko. W linku, który wrzuciłem (i którego rzekomo przeczytałeś) wyraźnie piszą:

"W Wojskach Obrony Terytorialnej zorganizowano 4 zgrupowania zadaniowe w oparciu o 11. Małopolską, 12. Wielkopolską, 13. Śląską i 16 Dolnośląską Brygady OT, w każdej do ok. 500 żołnierzy.

Razem w (6-godzinnej gotowości) do użycia pozostaje ok. 2 tys. żołnierzy WOT.


Ponadto podniesiono alert gotowości WOT (gotowość 12-godzinna) dla jednostek województwa podkarpackiego, lubelskiego, świętokrzyskiego."


" I szczerze, masz coś wspólnego z WOT?"

Zupełnie nic. Po prostu nie lubię, jak ktoś kłamie.

W dupie mam WOT jako całą organizację, nie mam nic z nimi wspólnego.


Ale śledzę tę powódź dość dokładnie i wiem, że jak ktoś pisze "gdzie wot?" albo inne pytania, sugerując, że nic nie zrobili, to zwyczajnie kłamie.


Jest wiele płaszczyzn, na których możesz cisnąć po WOT-cie, ba, sam bym Ci w tym pomógł. Ale jak piszesz nieprawdę, to reaguję - przykro mi.

Nie trzeba w tym celu kłamać. Nie jesteśmy ruskimi.


PS: Kończę dyskusję z tobą. Nie lubisz WOTu z jakiegoś powodu i nic ci nie przemówi do rozsądku. Mnie też do nich bardzo daleko, ale wiem, że pomagali przy powodzi.

Do ciebie, z jakiegoś powodu, to nie dociera.

szczelamseczasem

@lechaim Główny pytanie: "masz coś wspólnego z WOT?" Przeczytałem tłumaczenie, wątpię.

Meritum gdzie?

lechaim

@szczelamseczasem dobra, wystarczy. Szkoda klawiatury


wskazałem Ci kłamstwo co najmniej dwukrotnie, udowodniłem je, a ty pytasz o meritum? XDDD

szczelamseczasem

@lechaim idź sobie pusty łeb pod zimną wodę wrzuć

Ragnarokk

@szczelamseczasem

1.5mld rocznie w skalu 40mln kraju wydane na ogólnopolski system wojsk terytorialnych to nie jest dużo.

szczelamseczasem

@Ragnarokk Kwestia przydatności. Słaba. Racibórz Dolny kosztował 2 mld. Czyli mamy takich 10 od powstania WOT. Jak tak będą użyteczni podczas konfliktu zbrojnego to klękajcie narody Większość spierdoli za granicę.

Cinkciarz

@Ragnarokk ale 1,5 mld przepierdolone bez sensu i efektu, to bardzo dużo.

szczelamseczasem

@Cinkciarz Rocznie. Działają od 2017.

Ragnarokk

@Cinkciarz @szczelamseczasem

Nie jestem fanem WOTu, na pewno nie jestem też fanem tego, jak kaczyński chciał zrobić z nich swoich Kaczyńskijugend, ale trochę spłycacie temat. Wojska terytorialne mają swoje zastosowania, nie na linii styku, pomagały też podczas tej powodzi.

lechaim

@Ragnarokk do opa niewiele dociera, jest teza, brak dyskusji ;(

Ragnarokk

@lechaim

Swoją drogą jest to też piękne, jak wszyscy simpują do zbiornika w Raciborzu choć tydzień temu nie wiedzieli, że on w ogóle istnieje xD

lechaim

@Ragnarokk ta powodz to jak mini-covid, widzisz zarowno ladne i przyjemne zachowania czysto ludzkie, jak i cale to polityczno-swiatopogladowe spierdolenie, probujace ugrac wszedzie cokolwiek xd kazdy winny, tylko nie my, i tak to sie kreci ;D

Greenzoll

Jest i to sporo, i nowi dojezdzaja codziennie

zuchtomek

@szczelamseczasem dziś ode mnie z pracy pojechało pięć osób z jednostki w Morągu, w tym jedna dziewczyna z biura i chłop handlowiec ;)


Zbierali na ochotnika

szczelamseczasem

@zuchtomek "Zbierali na ochotnika"

zuchtomek

@szczelamseczasem no tak, ludzie mają prace nie wiem czy wiesz, ale już widziałem w komentach wyżej, że masz swoją tezę.


Dla mnie tym bardziej szacunek dla nich, że na ochotnika jadą w ciemno - Morąg jest ponad 500km od tragedii, mogli zostać w suchym biurze - nie wiem jak jest w WOTach bliżej.

szczelamseczasem

@zuchtomek "Ochotnicy". Teza jest, mogli zostać w domku, suchym biurze. Przelew by wpadł za gotowość i od szefa.

Ragnarokk

@szczelamseczasem

Powiedz mi bohaterze zza klawiatury, co ty kurwa zrobiłeś by pomóc.

zuchtomek

@szczelamseczasem No mogli siedzieć i jak Ty i ja shitpostowac na hejto - pojechali i ja ich szanuje. Abstrahując od mojej opinii o samym wocie.


Spytałeś gdzie są - odpowiedziałem z mojego otoczenia - jak jest gdzie indziej nie wiem i te przypadki nie świadczą o całej organizacji. Przed południem dostali info o wyjeździe o 19, bez informacji co w ogóle zabrać ze sobą.


Jak chciałeś pozrzędzić na WOT jako taki to słabo sformułowałeś posta.

szczelamseczasem

@Ragnarokk "Powiedz mi bohaterze zza klawiatury, co ty kurwa zrobiłeś by pomóc."

Podatki płacę na dzbanów, ubezpieczam się. Działam lokalnie. I bez "kurwa" poproszę. Tyle i aż tyle.

Zaloguj się aby komentować