Naświetlanie nabiału słońcem ma podobno powodować naturalny wzrost poziomu testosteronu
@Navane https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC10334912/
. Proponents of testicle tanning commonly cite a study from 1939, which found that in a small cohort of males all with “depressive mental states,” UV irradiation to the genitals increased urinary androsterone (a metabolite of testosterone) levels by “nearly 200%” [5]. Beyond this questionable study, research has shown that exposure to UV radiation may increase sex steroid hormone levels; however, these studies either do not include human participants or do not specifically evaluate UV radiation exposure to the genitals [6-8]. Research shows that excessive exposure to UV radiation may lead to higher rates of genital tumor formation and decreased sperm counts, as spermatogenesis is temperature dependent [9,10]. Thus, given the current obsession with optimizing male hormone levels, the high cost of red-light therapy, and misleading information and labeling of testicle tanning by prominent influencers, there may be an increase in men exposing themselves to UV radiation and developing associated complications. Limitations of our study include the retrospective cross-sectional design and the inability to determine the public’s intent, which necessitates future research.
@Navane Żonie powiedziałem to mi przypomniała mit o marchewce poprawiającej wzrok.
@Opornik to dodaj jeszcze mit o szpinaku i jego zawartości żelaza
@Navane Ta, to też. Raz się ktoś pierdolnął w obliczeniach i potem przez kilkadziesiąt lat cały świat to wpierdalał.
@Opornik o to to!
@Opornik a nawet nie w obliczeniach, tylko w przepisywaniu notatek xD
@Navane @moll Mnie to ominęło, chyba tylko na początku podstawówki jeszcze nam to wmuszano na stołówce - ale moja matka wspominała tą zieloną papkę z obrzydzeniem i nigdy mi tego nie dawała.
@Opornik u mnie w domu nigdy się tego nie jadło, najobrzydliwszy dostałam w szpitalu po porodzie, a sama w domu robię na tyle dobry, że nawet mój chłop zaczął go jeść, a też źle wspominał wcześniej serwowany.
Moje dzieciaki do makaronu lubią sosy ze szpinakiem. Starszak mógłby jeść na okrągło tylko to
@moll To wrzucisz kiedyś receptę
@Opornik @moll no kiedyś to była breja nie do jedzenia. Ale szpinak jest świetny nawet na surowo zamiast sałaty. Albo makaron ze szpinakiem i niebieskim lazurem lub gorgonzola
@Opornik wrzucę, mam coś takiego na przykład. Z posypką z orzechów włoskich
A dzieciarni robię mleczny z wkładką mięsną z kurczaka
@Navane albo w mixach. Z sałat lubię najbardziej mixy różnych
@moll albo klasyka nadzienie do naleśników czy ciasta francuskiego z podsmażonego szpinaku z cebulą czosnkiem serem feta, parmezanem i pleśniowymi
@GazelkaFarelka to akurat nie dla mnie, bo pleśń, ale polecam lzejszą wersję nadzienia, po prostu z twarogiem. Też bardzo spoko wychodzi
@Navane surowy owszem można dać do sałatki.
Jakbym czytał grupkę "Totalna biologia" w 2017 roku xD
@Opornik pokażę matce, że niech się cieszy że mój ojciec do tych obszarów YouTube jeszcze nie dotarł
@GazelkaFarelka no nie wiem, a jak go to chwyci i zacznie wystawiać jajca na słońce? Matka cię zabije.
@Opornik przynajmniej będzie miała spokój bo nie będzie musiała w tym uczestniczyć i pojedzie sobie na grzyby
@GazelkaFarelka no, gorzej jak sąsiadki podejżą sąsiada na balkonie. :P
@Opornik nie pierwszy wariat na tej ulicy
Zaloguj się aby komentować