Nowe fakty w sprawie nastolatek w radiowozie. "Dla mnie polska policja jest jak mafia"

Nowe fakty w sprawie nastolatek w radiowozie. "Dla mnie polska policja jest jak mafia"

Onet
To zdarzenie całkowicie podważyło moje zaufanie do policji. Już nie patrzę na tych panów w mundurach jak na tych, którzy mają dbać o moje bezpieczeństwo i chronić obywateli. Na samą myśl o tym, że może kiedyś jakiś policjant zatrzyma mnie do zwykłej kontroli drogowej albo z jakiegoś innego powodu będę musiała wsiąść do radiowozu, aż przechodzą mnie ciarki — podkreśla w rozmowie z Onetem jedna z nastolatek, które funkcjonariusze z Pruszkowa wzięli do policyjnego auta, a potem rozbili pojazd na drzewie.

Komentarze (13)

frk

Kto nie był torturowany przez policje, za żądanie respektowania swoich praw, niech pierwszy rzuci kamieniem.

Rycerz-R

@frk Widać Policja w Polsce uruchomiła program "Poczuj się jak Murzyn w USA" xD

frk

@Rycerz-R to działo się w latach, kiedy jeszcze dużo czasu spędzałem z ludźmi na mieście. Raz zostałem pobity w kajdankach i na złość, przewieziony na obserwację do szpitala psychiatrycznego na 2 noce, bez koszulki z pobitą twarzą. Raz musiałem klęczeć na podłodze, z zawieszony plecakiem na szyi, w kajdankach z tyłu. Byłem bity na komendzie. A criminal record czysty, jak był, tak jest.

Artur

@Rycerz-R Mają tupet sukinsyny. Pojechali z dziewczynami w kierunku gdzie nic nie ma, liczyli, że je wykorzystają, postraszą i puszczą, a teraz bidulki mają depresję, że stracą pracę. XD Kur... Jeszcze bezwzględny rok w pierdlu by im się należał co najmniej.

frk

@Artur ja zgłaszałem te ich występki, pobicie zgłosiłem do sądu. Dostali dobrą opinię i miałem się cieszyć, że kosztów sądowych nie zapłacę.

DirtDiver

Dla mnie partia skarlonej padliny żoliborskiej to grupa przestępcza, policja to tylko zbrojne ramię tych bandytów.

Trismagist

@Artur Rok? Chyba raczej z 10 za uprowadzenie dwóch osób z zamiarem gwałtu przy wykorzystaniu pozycji policjanta.

Dybala

@Artur W jednej celi z innymi więźniami.

Artur

@Trismagist No tak, zgodzę się, ale w przypadku gdyby faktycznie doszło do czynu opisanego w KK. Tu im się akurat trochę upiekło i można snuć przypuszczenia, że raczej nie chcieli zjeść wspólnie kebsa, popić oranżadą i pogadać o życiu, a potem odwiedź do domu. Ale może to i lepiej, bo dziewczyny uniknęły pewnie tragedii. Pytanie ile jeszcze takich spraw było, co uszły im na sucho, a ofiary cicho siedzą skutecznie zastraszone... BSW wespół z prokuraturą to powinno drążyć temat do samego środka ziemi. Dramat.

Unix

@Artur Przecież różne sytuacje dzieją się w Polsce, czasami poruszane są tylko w lokalnych mediach lub wcale, bo mniejsza miejscowość lub znajomości. Ile już bójek widziałem z krwią, ale w mediach cisza, bo trzaskali się imigranci z Polakami, ale to małe miejscowości, tam nikt nie zagląda z mediów, ostatnio coś nagle zaczęło wychodzić z obcymi w naszym kraju, ale też mało na tyle ile widzą ludzie w swojej okolicy no i ukrywanie narodowości przez milicje.

Milicja zawsze siebie wzajemnie broniła, to normalne w każdej grupie zawodowej, potrafią być alkoholicy bijący/grożący swoje panny, a komendant i koledzy kryją alkoholika sadystę, albo wysadzają komendę granatnikiem i co? I mamy pokaz jak jest już w Polsce i nie jest to dobre, żaby nie było żadnego organu kontrolującego to wszystko? Źle się stało, nie dzieje, a stało.

wojtek-x

przepraszam, podam zupełnie inny obraz policji jaki mam. Bez zbędnych szczegółów, jakieś 2 lata temu byłem kilkukrotnie wzywany na komendę jako świadek w celu przesłuchania. Zawsze (podkreśłam zawsze) było profejonalnie. Także to że jacyś dwaj policjanci skądś tam mieli burzę hormonów bo wieźli dwie (napalone) nastolatki to nie oznacza że wszyscy policjanci w całym kraju tak działają.

NiosePrawde

@wojtek-x To miałeś szczęście, ja mam same złe wspomnienia, jako świadek także byłem

sireplama

@wojtek-x to jest jeszcze kwestia odpowiedzialności zbiorowej wynikająca z nie reagowania, wzajemnego krycia i przyzwolenia na patologie

Zaloguj się aby komentować