Najlepsze jest to, że mam problem ze stawami + nerwice i łapy mi latają jak rafałkowi od pawuloniku #pdk. Grot też nienajmniejszy, bo szerokości 4 pinów, ale co poradzisz.
Przynajmniej satysfakcja z pracy jest.
@Niggauke Jak widzę/czytam/słyszę lutowanie mam przed oczyma obraz jak uparcie naprawiałem mniej więcej na wielkości takiej płytki od głośników tyle że gęsto od tranzystorów oraz wielki transformator przy gromie cewek i innych duperelek, lutowałem dwa kable jeden o ile pamiętam był od masy drugi już nie pamiętam - lutownicą kolbową taką zza prlu grotem kuźwa jak od strzały XD
Po 2 godzinach babrania się tym grotem i kurwienia udało się i głośniki do tej pory działają i leżą gdzieś zakopane już w piwnicy
Ale też lubię dłubać nie powiem, uważam co człowiek zrobił to i drugi naprawi
pamietam jak miałem ekstra fuszkę na składanie szaf. cale 4 dni a w piątek już nie miałem co robić to dali mi regulatory pd do lutowania, wytrzymałem 4h i powiedziałem ze musze się zawijać i tyle mnie widzieli. nienawidzę lutowania
@mBank mialem transformatorowke po ojcu. Piekna byla - dziura na pol obudowy ze by wszystko w srodku widac i drzala cala podczas robienia - jak nie drzala to znaczy, ze grot nie styka xd
@Niggauke Pracuje można powiedzieć w zbliżonym troche zawodzie, ale jak mam lutować to jestem chory i mam biegunke
Zaloguj się aby komentować