@Cybulion lądowanie z podwoziem jest dla frajerów ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zgodnie z definicją to było dobre lądowanie, bo wszyscy wyszli o własnych siłach. Nie było jednak doskonałe, bo samolot nie nadawał się już do użytku.

@MostlyRenegade a i tak ojebali samolot jakiejs angielskiej firmie. Wrone potem wyjebali z lotu, potem go zatrudnili. Epopeja. Wlasciwie to winne byly braki wiedzy - u zalogi ktora nie sprawdzila tego bezpiecznika, u ludzi na ziemi ktorzy starali sie pomoc i nie wpadli na to ze ten bezpiecznik trzeba sprawdzic. No ale - wylądował to fakt. I wyszlo to bardzo dobrze

@Cybulion w lotnictwie bywa tak, że nawet jeśli pilot coś zrobi, albo nie zrobi, to nie zawsze jest jego wina. Nad nim stoją jeszcze procedury i instrukcje. Technicy Boeinga są obcykani co do śrubki, więc od razu zauważyli temat, a pilot wie tylko tyle, ile mu powiedzą, albo przeczyta w checkliście.

@Cybulion Generalnie jest też możliwość ręcznego wypuszczenia podwozia. Powinno wypaść pod swoim ciężarem. Widzę, że coś próbowali. Ale może w tym boeingu akurat tego nie ma.