jako dla PCtowca i fana PC handheldow konsole stacjonarne jak i Switch sa redundantne, szkoda ze mobilki odpadna jako pierwsze mimo ze dla mnie sa niezastapione w swojej formie: zadnego innego urzadzenia nie wyciagniesz z kieszeni i nie popylasz jedna reka w trakcie jazdy tramwajem albo spaceru z psem

@5tgbnhy6 jestem PCtowcem, ale jednak uznaję fakt, że aby mieć "relevantny" komputer do gier, to trzeba co 2 lata wyłożyć walizkę hajsu na upgrade grafiki, natomiast w przypadku kupienia konsoli zaraz po premierze masz przez te 5-6 lat dużą dozę pewności, że w nowe tytuły zagrasz. I to na sprzęcie kupionym za połowę ceny karty graficznej.

@sebie_juki nie, nie "trzeba" co dwa lata zmieniać karty graficznej, MOŻNA ją zmieniać w odróżnieniu od konsol, gdzie MUSISZ kupić nową konsolę po to żeby zagrać w nowe gry. dzięki elastycznym ustawieniom grafiki i technologiom jak DLSS i FSR możesz grać w ogromną większość najnowszych gier na zdecydowanie nie najnowszym sprzęcie

przy czym nie twierdzę, że PCty są tańsze niż konsole, raczej mają cene odpowiednio dostosowaną do większych możliwosci/trudniejszej obsługi - tak działa wolny rynek, ale na pewno PC jest bardziej elastyczny i możesz sobie go dopasować do swojego budżetu/potrzeb

@5tgbnhy6 no powiedzmy ...

Z konsolą kupiłem xsx na premierze jesienią 2020. Jaką nową konsolę MUSZĘ kupić 2 lata później by zagrać w nowe a-klasowe tytuły? Jaką będę MUSIAŁ kupić w ciągu najbliższych 3 lat?

@sebie_juki ja nic nie pisałem o dwóch latach, tylko że gry nie wspierają last gena i nic z tym nie zrobisz. jak byś chciał kupić konsole przed premierą current gena (czyli zaledwie 2.5 roku temu), to już niektóre tytuły by Ci nie śmigały na XBOne X

@5tgbnhy6 tak, ale cykl życia nowej generacji to zwykle ponad 5 lat (xbox 360 do xbox one 7 lat; xbox one do xs - 8 lat). Dlatego, chociaż myślałem o kupnie konsoli gdzieś od 2018, to wstrzymalem się do premiery.