nadalniewiempoco

Niestety, pomimo "wielkich zwycięstw Ukrainy na wszystkich frontach" Bahmut powoli i systematycznie został pochłonięty.. Zapytasz pewnie - ale jak to?! Przecież od kilku dni Rosjanie pouciekali a Ukraina zdobyła dziesiątki km ziemi?!! - no cóż ... każdy ze stron ma swoje RosjaTV i swoje masowe pierdolenie

abad01a8-ecd7-4d9c-bcee-b4a2d15ae3a3
Ragnarokk

@nadalniewiempoco

"Powoli" to mocny eufemizm, miasto wielkości Sochaczewa zdobyli w czasie dłuższym jak Bitwa pod Stalingradem xD

nadalniewiempoco

@Ragnarokk Taaaaak... No i? Ruscy będą mogli tak zjadać Ukraine kolejne 10 lat (zanim wspomnisz, że im się rakiety skończą / skończyły, odetchnij spokojnie...).. Moim zdaniem tak właśnie wygląda ich plan, niszczyć, powoli, systematycznie do przodu.


Spójrz sobie na te mapkę sprzed równo roku, rozsiądź się w fotelu, wspominając tysiące poległych i zaśmiej się jak to im powoli idzie.


EDIT: Mam nadzieję że nie będe musiał oglądać podobnej mapki w 2024, "smiejąc się" jak to im powoli idzie...

e0c041bd-8dad-4569-8d50-0028300ae50b
kubex_to_ja

@nadalniewiempoco z jednej strony masz rację, kacapy powoli, powoli, ale zdobywają teren. Z drugiej jednak, biorąc pod uwagę fakt, ile USA już zainwestowało hajsu w ukry i ile będzie jeszcze inwestować (60 mld na przyszły rok) nie wierzę w to, że Ukraina przegra tę wojnę.

Krzysztof_Listonosz

@kubex_to_ja @nadalniewiempoco Ale jak to mordo jak pisali ze w 3 dni im ukriancy odebrali mordo

6e5134ad-0d54-45ca-8ef2-3d38c4cd3188
43ad2553-83a0-4a68-90ff-9a135aa4ac90
Mskiper

@nadalniewiempoco w takim tempie jak zdobywają Bahmut to l 100 lat to będzie za mało na zajęcie całej Ukrainy. A jak spojrzysz na mapę sprzed pół roku to okaże się że stracili dużo więcej niż zajęli.

czysty_rigcz

@Krzysztof_Listonosz Eksperci z hejto Przeklejają tylko ukraińską propagandę

rafal155

@kubex_to_ja

że Ukraina przegra tę wojnę.


Ukraina jako taka już dawno ją przegrała - de facto w ciągu tych 3 dni.


Problem w tym, że mam wrażenie, że większość ludzi traktuje wojny binarnie, gdzie jeden wygrywa, drugi przegrywa. Że jeżeli Rosjanie zdobywają małe obszary olbrzymim kosztem i w długim czasie, to miałoby to oznaczać, że wysiłek dla Ukrainy jest pomijalny - a to absolutna bzdura. Jeżeli ruskie straty są w granicach szacunków, jakie się tu pojawiają, to nie ma możliwości, żeby Ukraińcy mieli jakieś znacząco mniejsze. A to z kolei oznacza, że pisanie o nich, że tego "nie przegrywają" lub "wygrywają" to jedno, wielkie X D


Ruska gospodarka to w sumie tajemnica - każdy mówi, że już zaraz upadnie, ale mimo wszystko nadal są w stanie prowadzić wojnę. Oczywiście, że przez koszty ludzkie, materiałowe i finansowe dostają spory wpierdol, z którego będą podnosić się dekadami, ale tak naprawdę nikt nie jest w stanie przewidzieć, czy stać ich na 3 miesiące prowadzenia wojny, a może kolejne 5 lat.


U Ukraińców nie jest wcale lepiej - ich przemysł nie istnieje (fizycznie), rolnictwo może i produkuje, ale jest bardzo mocno ograniczone logistyką, która w tym roku raczej się diametralnie nie zmieni, energetyka po wcześniejszym paraliżu podnosi się, ale nadal nie jest w pełni sprawna (mimo elektrowni jądrowych). W kwestii paliw nie znam szczegółów, ale ich import też jest jakoś na szybko organizowany, więc raczej nic opłacalnego ani stabilnego na lata.


Kiedyś mignął mi news:

https://www.rmf24.pl/raporty/raport-wojna-z-rosja/gospodarka/news-ukraina-ma-problem-z-oplacaniem-zolnierzy-bank-centralny-mus,nId,6218651#crp_state=1


nie wiem jak to wygląda teraz, ale skoro w sierpniu było aż tak źle, to teraz lepiej nie jest - przy życiu trzyma ich kroplówka zachodu, która teraz pozwala funkcjonować, ale niezależnie od wyniku wojny, wiecznie trwać nie będzie. Reparacje? No wątpię. Inwestycje zachodnie w odbudowę? Pewnie jakieś będą, ale to też zależy od sytuacji na świecie + to nie będzie za darmo z perspektywy Ukraińców.


Więc podsumowując - to nie jest scenariusz "wygrania wojny", a moim zdaniem tu obie strony będą przegrane, choć w różnych stopniach i oczywiście ich przegrane będą inaczej odbierane - napastnika nikt żałować nie będzie

Ragnarokk

@nadalniewiempoco No kurewsko powoli. Na dole masz skale. Swoją drogą od czasu tej mapki Ukraina dużo więcej terenu odzyskała koło Charkowa i Chersonia niż tutaj straciła, więc nie wiem co chcesz kurwa udowodnić, ale się ogarnij.

Ragnarokk

@rafal155

Jeśli odeprą atak i wyrzucą ruskich za granice, choćby te z 2020, to zyski z nawiązania szeroko rozwiniętej współpracy z bogatym zachodem szybko wyrównają te straty. To, że byli biedni przed wojną w tej kwestii akurat bardzo pomoga

tankowiec_lotus

@nadalniewiempoco tylko teraz ich nie stać na długą wojnę to nie II wś ze było w pizdu ludzi w ZSRR i mogli sobie pozwolić na stratę kilkunastu dywizji na miesiąc.

rafal155

@Ragnarokk

Jeśli odeprą atak i wyrzucą ruskich za granice,


Jeśli


to zyski z nawiązania szeroko rozwiniętej współpracy z bogatym zachodem szybko wyrównają te straty.


Jeśli taka współpraca będzie, to może tak będzie -> ale ponownie: jeśli


Natomiast rzeczywistość na ten moment jest taka, że gospodarka jest w zapaści, kraj częściowo fizycznie rozjebany, demografia jeszcze gorsza niż była i tak zła 3 lata temu. Do tego całe stracone pokolenie weteranów i ofiar, którymi trzeba będzie się zajmować.


Może się to zmieni za jakiś czas, ale do tego momentu wszystko powyższe opisuje raczej państwo, które wojnę przegrało - tyle, że nie przegrali jej jeszcze bardziej przez zajęcie całego terenu. Pisanie o "nieprzegraniu" czy wręcz "wygraniu" to fikcja.

Ragnarokk

@rafal155 Oczywiście, zresztą oni to wiedzą, więc dlatego zupełnie nie ma rozmów o "zgniłym pokoju". Jest dużo "jeśli", ale żadne z nich nie jest wyłącznie w sferze fantazji. Do teraz wreszcie mają spójną i jasną drogę w przyszłość - nie będzie okrakiem między kacapią a Europą jak była dotychczas.

<br />

Dużo bardziej rozjebane RFN jednak dość szybko z pomocą Wujka Sama stanęła na nogi.

rafal155

@Ragnarokk

Dużo bardziej rozjebane RFN jednak dość szybko z pomocą Wujka Sama stanęła na nogi.


Zlituj się z takimi porównaniami. Myślisz życzeniowo, bo chciałbyś, żeby się stało (ja zresztą też).


Tyle, że rzeczywistość jaka jest pewna, a nie zależna od wielu potencjalnych czynników, wygląda dużo, dużo gorzej. Wystarczy, że Chiny zaczną świrować z Tajwanem - Ukraina momentalnie zostanie przesunięta na dalszy plan i zostawiona na barkach Europy. To nie jest optymistyczny scenariusz, szczególnie, że może się stać nawet za kilka lat.


Być może w USA zaczną się jakieś wewnętrzne problemy albo kryzys gospodarczy - ten sam scenariusz, jak powyżej.

Ragnarokk

@rafal155 Czemu uważasz, że to porównanie jest złe? Niemcy stracili 12% ludności, stracili olbrzymie tereny (nawet nie mówiąc o NRD), nie dość że miasta były zbombardowane, to jeszcze byli pod kontrolą obcych krajów.

Obecnie zaś pomaga Ukrainie większość cywilizowanego świata - nie tylko EU i USA, ale też Korea czy Japonia. Wojskowo i finansowo - i nie wygląda jakby pomoc miała się zmniejszać.

A demograficznie to wiesz, jak pójdzie dobrze to za dekadę tam ruscy będą na zmywaki przyjeżdżać

rafal155

@Ragnarokk

Czemu uważasz, że to porównanie jest złe?


Pewnie dlatego, że poza gruzami w miastach nie ma tu żadnych punktów wspólnych, a sytuacje obu tych krajów są kompletnie inne gospodarczo, politycznie, społecznie czy nawet geograficznie (czy tam geopolitycznie).


i nie wygląda jakby pomoc miała się zmniejszać.


Raczej zapotrzebowanie na pomoc nie będzie się zmniejszało, a sama pomoc potrwa ile, pół roku, rok, 2 lata? Jak Ty myślisz, że komukolwiek zależy na losie Ukrainy, to gratuluję naiwności - chodzi tylko i wyłącznie o uwiązanie Rosji i gdy ta przestanie być jakimkolwiek zagrożeniem dla poważnych graczy, okaże się, że pomoc dla Ukrainy nie będzie już tak priorytetowa.


A demograficznie to wiesz, jak pójdzie dobrze to za dekadę tam ruscy będą na zmywaki przyjeżdżać


Zaraz po tym, jak Niemcy będą jeździli do Polski na szparagi

Pepesz

ale nasrało ruskiego gówna w tym poście. Jedna większa kontrofensywa i tyle będzie z tych zdobyczy.

paulusll_2

Weźmy pod uwagę jak zdobywają .... nie mają sił russcy na manewr ? Otoczenie i zniszczenie zgrupowania jest chyba bardziej cenne jak zdobywanie krok po kroku kupki gruzu ... to jest to wyzwalanie, russkij mir ? Co to się wydarzyło pod Kupiańskiem/Izjum pełne gacie fekaliów i szybka ucieczka tak to było ? @nadalniewiempoco . @rafal155 W 3 dni to się posypała, jak domek z kart 2 armia świata i caaaały świat widział technikę bez analoga w mrije

rafal155

@paulusll Człowieku, od roku czytam takie dyrdymały, a końca wojny jak nie było widać, tak dalej bez zmian

paulusll_2

@rafal155 A co rozumiesz pod pojęciem końca wojny ? na jakich zasadach?

rafal155

@paulusll Jakiejkolwiek definicji sobie nie przyjmiesz, to w każdym przypadku końca nie widać

paulusll_2

@rafal155 Ja tam widzę koniec. rossija robi akt dobrej woli i wycofuję sie z Ukrainy.

Zaloguj się aby komentować