Niedawno odbył się pierwszy dzień  Konwencji Partii Republikańskiej na której oczywiście pojawił się Trump i jego zwolennicy. Było to zdecydowanie ciekawe wydarzenie z wielu względów. Republikanka pochodząca z Indii, Harmeet Dhillon złożyła modlitwę sikhijską za Trumpa w kontekście ostatniego zamachu na niego. Oprócz tego pewną sensacją było wystąpienie popularnej raperki i influencerki oraz byłej partnerki Kanye Westa, Amber Rose która również udzieliła Trumpowi poparcia. Jego dawna rywalka, Nikki Haley także ogłosiła, że jest teraz po jego stronie. Ogólnie na scenie pojawiło się też sporo czarnych polityków republikańskich co dość jasno wskazuje, że Trump próbuje pozyskać głosy kolorowej mniejszości w USA i według sondaży naprawdę dobrze mu w tym idzie. Zwieńczeniem tego wszystkiego było wybranie przez niego JD Vance’a jako swojego kandydata na wiceprezydenta. JD Vance to dość ciekawa postać. Wcześniej był on zażyłym krytykiem Trumpa gdy dziś jest jego ogromnym zwolennikiem. Jest on związany z doliną krzemową i biznesmenem, Peter Thielem.

The billionaire who fueled JD Vance's rapid rise to the Trump VP spot — analysis

And big donors, particularly from the tech sector, provided the rocket fuel he needed to advance in electoral politics. Vance's most prominent benefactor over the years is Peter Thiel, the iconoclastic tech pioneer and investor. Thiel hired Vance at his global investment firm in 2017, and then nurtured Vance's political rise, donating $15 million to his 2022 Ohio Senate campaign and helping him win a closely fought GOP primary before going on to capture the seat in the general election. 

Z innych ciekawostek to ponoć gdyby Trump wygrał, jakaś wysoka funkcja ma się też trafić Jamie Dimonowi, prezesowi i dyrektorowi generalnemu JPMorgan Chase czyli jednemu z największych banków na świecie. Jamie Dimon wcześniej też był skonfliktowany z Trumpem, ale ostatnio zmienił retorykę i pochwalił go za jego wcześniejszą reformę obniżki podatków co powiedział wprost na forum WEF.

Co do innych interesujących wieści to Elon Musk po zamachu na Trumpa oficjalnie wyraził dla niego swoje poparcie. Dzień wcześniej miał też wpłacić sporą sumę na fundusz jego kampanii, a nawet zadeklarował, że będzie regularnie przekazywał pieniądze co miesiąc. Oprócz niego, również żydowski biznesmen i dyrektor generalny Pershing Square Capital Management, firmy zarządzającej funduszami hedgingowymi, Bill Ackman również zadeklarował, że będzie głosował na Trumpa.

Skrajnie prawicowy komentator polityczny, Nick Fuentes wyraził na Twitterze rozczarowanie tym wszystkim. Uważa, że obecny ruch MAGA zdecydowanie różni się od tego z 2016. Uważa on, że MAGA zostało przejęte przez bankierów i biznesmenów z doliny krzemowej powiązanych z CIA. W pewnym sensie się nie myli. O ile kiedyś postać Trumpa kojarzyła się z białym nacjonalizmem, ruchem Alt Right czy antysystemowcami tak dziś jest on coraz bardziej skierowany do kolorowych mniejszości promowany przez popularnych, raperów jak 50 cent czy internetowych influencerów jak Amber Rose czy Logan Paul. Nawet media jak CNN stały się wobec niego bardziej przychylne kierując swoją krytykę na Bidena. Natomiast dawni sojusznicy Trumpa jak twórca alt rightowej, internetowej gazety The Daily Stormer, Andrew Anglin oficjalnie stali się jego krytykami.

Z zabawnych spraw to demokraci nagle na Twitterze zaczęli promować tezę, że Trump czy Musk to pedofile z racji ich powiązań z Epsteinem, oraz oskarżają media o stronniczość oraz ukrywanie tego. Niektórzy tworzą też teorie spiskowe, że zamach był ustawką. Zabawne jak role się odwracają.

#polityka #4konserwy #neuropa #wiadomosciswiat #usa #wybory
258f6b57-6d11-433e-9e9e-cf048acc6b29
jajkosadzone

Wielki biznes lubi?

A dlaczego ma nie lubic swojego przedstawiciela? Przeciez on im zapewni maksymalizacje zyskow i bedzie prowadzil polityke zagraniczna zgodnie z ich wola

Zaloguj się aby komentować