Niedaleko Budapesztu w miejscowościach Tatabanya i Tata można trafić naprawdę świetne via ferraty. Tatabanya to węgierskie E i powiem z doświadczenia, że nie jest tam łatwo, a znowu Tata to miejscowość do potrenowania dla początkujących. Kilka wersji dość prostych B/C na koniec krótka C i wiszący mostek nepalski. W Tata mamy też świetne jeziorko, zamek i wieżę prawie jak w Bolonii z równie świetnym widokiem. Dojazd banalny miejscowymi pociągami.
#podroze #wegry #viaferraty
#podroze #wegry #viaferraty
Zaloguj się aby komentować