Jeżdzę 80-90, wyczekuję aż tir albo osobówka będzie za mną a następnie zwalniam do 50-60.
Chwilę później znowu przyspieszam a następnie znowu zwalniam
Tirowcy wkurwieni siadają mi na zderzaku i mrygają mi długimi.
Ostatnio jeden tak się wnerwił, że cały czas na długich za mną jechał by mnie zdenerować.
Gdy mogą to mnie wyprzedzają - całe szczęście nikt przede mną jeszcze w złości nie hamował na stłuczkę.
Aha, zapomniałem wspomnieć o jednej błahostce - zmiana prędkości jest spowodowana wjazdem/wyjazdem z terenu zabudowanego i innymi znakami.
#samochody
![1228c45a-27dd-4433-b0a5-59fc0aad5575](https://cdn.hejto.pl/uploads/posts/images/1200x900/2365780d2c1fa263aa00e405c95732d8.png)