Nie sądź, że musisz się czegoś obawiać. Płonne jest to, co nas porusza i budzi w nas przerażenie. Nikt z nas nie zbadał, co jest prawdą, ale jeden drugiemu przekazał strach. Nikt się nie ośmielił podejść bliżej do tego, co go niepokoiło, poznać istotę swego lęku. (...) Wytężenie oczu naszych poczytujmy za bardzo ważne: zobaczymy nareszcie, jak małych, jak nietrwałych i jak niegroźnych rzeczy się boimy. W umysłach naszych panuje zamęt podobny do tego, o jakim mówił Lukrecjusz:
Jak dzieci drżą, przed wszystkim czując strach w ciemnościach Czarnych, tak też i nas ogarnia lęk przy świetle.

Seneka, Listy moralne do Lucyliusza
#stoicyzm
c988f111-247b-42df-89ab-2da1dce6eff2

Zaloguj się aby komentować