Dzisiaj jakaś babeczka wrzuciła wideo, że #xkom zwolnił ją z pracy w dniu, w którym wróciła z #urlop macierzyński / wychowawczy.
Z jej komentarzy (wg posta z LI) wynika, że kręci gownoburze, bo miała UoP na czas określony, która przedłużyła się na okres ciąży i macierzyńskiego.
Ciekawe jestem czy jest #afera czy jej nie ma.
Chyba mogli skoro na określony a się przedłużył z powodu xy czy to L4 czy macierzyński
@SuperSzturmowiec no mogli, mi bardziej chodzi o to, że w wideo babka mówi jedno, a w komentarzach pisze drugie.
Sam X-kom różne ma opinie ale tutaj to byłoby przegięcie uderzające w wizerunek spółki / osoby prawnej. Co by nie było wiadomo, że teraz tylko wideo jest oglądane i wyrok gotowy. Komentarze, sprostowania, kto by to czytał...
@jarezz i czy są szczegóły odnośnie tego dlaczego została zwolniona czy likwidacja stanowiska pracy itp. .
Filmiki nie widziałem bo afery mnie nie interesują
@SuperSzturmowiec nie, w filmiku nie mówi o powodach. Ponoć w komentarzach napisała, że to była umowa na czas określony ale to wiem z drugiej ręki via LI
@jarezz powrót z macierzyńskiego w 99% przypadków kończy się wyjebaniem z roboty przy najbliższej okazji xD
W sumie to może społeczeństwo do tego w końcu do tego dojrzeje, że dzieci się rodzą
@entropy_ wiem, że takie, niestety, są realia. Zapomniałem we wpisie dodać, że babka mówi, że pracy na "rocket jobs" będzie szukać
@jarezz To chyba masz odpowiedź
@paulusll chyba tak ale nie wiem, czy mogę wierzyć postom z LI. Chociaż teraz pojawił się inny, że klip to było lokowanie produktu.
@entropy_ ciężko powiedzieć. Raczej każdy chce zarobić jak najwięcej . A taka matka moze stwarzać problemy bo dziecko choruje itp.
Norma wielu firmach że ktoś jak był na L4 dłuższym czy takiej macierzyńskie to jest zwolniony. Życie przynajmniej w Polsce takie jest
@SuperSzturmowiec no dzieci chorują to prawda.
Ale co mnie interesuje robota jak mam dziecko chore w domu?
Są rzeczy ważne i ważniejsze a garba od roboty mogę zawsze dostać jutro, nie spieszy się.
Dlatego są odpowiednie przepisy bo gdyby nie to to już w ogóle nie rodziły by się żadne dzieci w tym kraju.
@entropy_ jak ktoś ma na określony to pewnie tak, dlatego się trzeba brać jak się ma na czas nieokreślony umowę :)
@cebulaZrosolu no i czekać chuj wie ile żeby w końcu wszystkie gwiazdy się ułożyły.
Za rok się okaże że i tak nie przedłużają umowy i znowu trzeba w drugiej firmie pracować prawie półtorej roku żeby mieć gwarancję stałej umowy a potem znowu to samo.
Czekając na idealny moment może się okazać że pół życia Ci przez palce przyleci...
Ale co mnie interesuje robota jak mam dziecko chore w domu?
@entropy_ Dobrze powiedziane. Również pracodawca może mieć wyjebane na cudzego kaszojada. W sumie to więc, wszyscy na wszystkich mają wyjebane, więc powinni się rozejść.
Ale trochę dojrzewamy pod tym względem, korporacje raczej trzymają się zasad kodeksu pracy i mają dostatecznie dużo kadr aby częste L4 nie zagrażały ich stabilności.
@entropy_ no cóż, ja i tak się nie spieszyłem do bycia ojcem, żona ma umowę na stałe już od 4 lat :D
@cebulaZrosolu @entropy_ masz rację. Gdybym ja miał czekać aż się sytuacja zrobi stabilna i będę zabezpieczony to nigdy nie kupiłbym mieszkania, nie sprzedałbym go i nie zbudował domu.
No i co najważniejsze, nie miałbym córki. Z resztą, każdą umowę można wypowiedzieć i każda zawrzeć tak, że będzie miała benefit jak UoP.
@jarezz ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯
Niech sobie każdy żyje jak chce, ja tylko pokazuje jak to wyglądało u mnie, nie czekałem z mieszkaniem na umowę na stałe, nie wiem po co miałbym. A z żoną pracujemy w takiej firmie, że tu nie zwalniają od tak sobie, mało tego, nawet jak robili redukcję etatów na jednym wydziale to do odstrzału szli ci co nie mają dzieci :p
mają dostatecznie dużo kadr aby częste L4 nie zagrażały ich stabilności.
@matipsTO!!! znam miejsca gdzie jak jedna osobą do pracy nie przyjdzie to 30 stoi bo nie ma kto planu produkcji zrobić.
Jaki to jest problem żeby minimum dwie osoby w firmie były przeszkolone z obsługi systemu crm?
Z drugiej strony jak ktoś ma dobrze proces przemyślany to może pół załogi na zmianę przyjść i dalej coś tam będzie się działo, ale wiadomo wolniej.
To nie jest wina miecia wyjebane tylko debilnej organizacji, każdy może zachorować a później wielkie zrzucanie winy na "Kasię z biura" bo jej dwa dni nie było...
@jarezz bo akurat to jest decyzja którą rzeba podjąć.
Nikt nie jest gotowy, ale zawsze jakoś to jest
@cebulaZrosolu ale ja Ciebie osobiście nie krytykuję. Jak piszesz, każdy żyje jak chce.
Sam kiedyś to usłyszałem, jak napisałem komentarz, że poród jest stresujący ale wychowywanie bardziej.
Facet odpisał, że gdyby tak podchodzili, to nie zdecydowali y się nigdy na dziecko.
Sam z tematem mieszkania czy domu rozkminiałem, że to nie czas bo non stop na kontrakcie i nigdy nie wiem kiedy będę miał przestój. W końcu dojrzałem i wszystko poszło.
Mi chodziło wyłącznie o to, że UoP na czas nieokreślony nie jest żadną gwarancją, bo napisałeś, że trzeba się brać (za dzieci w domyśle) jak umowa jest na czas nieokreślony.
@entropy_ @matips @cebulaZrosolu a to nie byłoby lepiej jakby była większa wolność do zawierania umów w pracy? Np. żeby pracodawca bez cyrków mógł wyjebać z pracy osobę, która zaszła w ciążę.
@Orzech zależy dla kogo lepiej :) dla tej osoby na pewno nie :)
Właściciel xkom wyjaśnił, że została zwolniona w wyniku redukcji etatów w komórce, w której pracowała. Pracę straciły wszystkie osoby w niej pracujące. Nie znaleźli im innych stanowisk odpowiadających ich kompetencjom i zarobkom. Po prostu.
@100mph I to jest info! Ciekawe jeszcze jest dla mnie, czy rzeczywiście miała umowę na czas określony.
Zaloguj się aby komentować