Nie lubię robić wielokrotnie tego samego, do tego często. Nie inaczej było dziś.
Pierwotny plan to było uszczelnienie malucha i dojazd przed 13 na przegląd. Wstałem później, bo mi się nie chciało po wczorajszym. Miałem już jednak silikon.
Za robotę zabrałem się ok. 11 od przefiltrowania zlanego oleju. O dziwo nic w nim nie było.
Następnie odpięcie silnika od skrzyni, mycie wszystkiego, składanie. Po drodze zauważyłem praktycznie urwany przewód plusowy od alternatora. Czeka już w kolejce, nie mam takich oczek.
W czasie gdy części schły po ich myciu wydumałem, że jednak zrobię gniazdo zapalniczki w bagażniku asstry zamiast ciągnać przewód z przedniego gniazda przez cały samochód. Miałem wiercić się w boczku, ale zauważyłem wentylację obok lampki. Trochę ciasno, ale wystarczył ruch wiertłem schodkowym, trochę pieszczenia i weszło instalacja trochę po cygańsku, bo bezpieczniki już z tych mniejszych, kradziejki nie miałem: a cały REC wyjmować żeby dostać się do jakiegoś jednego przewodu... meh, jeszcze coś przestałoby działać.
Samo gniazdo wymaga wzmocnienia, niestety karton-boczek to nie rygips, kiepsko trzyma. Kiedyś się zrobi.
Wydumałem też jak ukryć się na zlocie dupowozem ]:-> nooo i umyłem cały samochód żeby trochę przepolerować lampy. Może słabo widać, ale zacząłem mycie po zachodzie, bez światła, a polerka była przy sztucznym świetle z ledogenów.
Jakby co, więcej zdjęć w komentarzu. Nie zapomnij dać pieruna, bla, bla, bla
#macmajster #maluch #fiat126p #mechanikasamochodowa #diy #zrobtosam
Pierwotny plan to było uszczelnienie malucha i dojazd przed 13 na przegląd. Wstałem później, bo mi się nie chciało po wczorajszym. Miałem już jednak silikon.
Za robotę zabrałem się ok. 11 od przefiltrowania zlanego oleju. O dziwo nic w nim nie było.
Następnie odpięcie silnika od skrzyni, mycie wszystkiego, składanie. Po drodze zauważyłem praktycznie urwany przewód plusowy od alternatora. Czeka już w kolejce, nie mam takich oczek.
W czasie gdy części schły po ich myciu wydumałem, że jednak zrobię gniazdo zapalniczki w bagażniku asstry zamiast ciągnać przewód z przedniego gniazda przez cały samochód. Miałem wiercić się w boczku, ale zauważyłem wentylację obok lampki. Trochę ciasno, ale wystarczył ruch wiertłem schodkowym, trochę pieszczenia i weszło
Samo gniazdo wymaga wzmocnienia, niestety karton-boczek to nie rygips, kiepsko trzyma. Kiedyś się zrobi.
Wydumałem też jak ukryć się na zlocie dupowozem ]:-> nooo i umyłem cały samochód żeby trochę przepolerować lampy. Może słabo widać, ale zacząłem mycie po zachodzie, bez światła, a polerka była przy sztucznym świetle z ledogenów.
Jakby co, więcej zdjęć w komentarzu. Nie zapomnij dać pieruna, bla, bla, bla
#macmajster #maluch #fiat126p #mechanikasamochodowa #diy #zrobtosam
Przed/po
Przed/po
kurde zapomniałem dać pieruna
@SuperSzturmowiec no_i_nie_podobasz_mi_sie.gif
Zaloguj się aby komentować