#nba #nbastats
Statsy z wczoraj:
Jokic - 30pts-16reb-10ast - triple-double nr 96 w karierze, w tym 19 triple z +30pts, oraz 7 triple na poziomie 30-15-10. W tej ostatniej kategorii Jokic zrównał się z Giannisem i Westbrookiem i tylko Wilt (20) i Robertson (29) mają więcej meczów na poziomach 30-15-10 w karierze. W tym sezonie było to jego 20 triple (jakiekolwiek) i jest zdecydowanym liderem sezonu (Doncic 10, Sabonis 6). Co więcej pobił swój rekord kariery, w zeszłym sezonie miał 19 tripli w całych rozgrywkach. 20 tripli w sezonie zdarza się po raz 13 w historii, ale nazwisk duuużo mniej: Westbrook (42, 38, 34, 25), Robertson (41, 26, 26, 22, 20), Chamberlain (31, 22), Harden (22), Jokic (20). Profil fb CrazyStats podaje że Jokic wygrał 24 mecze z rzędu w których zdobywał triple-double i że jest to wyrównanie najdłuższej takiej serii w historii NBA Magika Johnsona.
Fox - 36pts-4reb-5ast-2stl - zdobył 14pts w dogrywce, to rekord tego sezonu NBA. Poprzednim było 13 Mitchella sprzed miesiąca. W erze play-by-play (od sezonu 1997), od kiedy notuje się czas poszczególnych akcji i można zliczać punkty per kwarta, to 14pts jet też nowym rekordem w Sacramento. Poprzednim było 12 Stojakovicia z 2001. Rekord całego NBA w erze play-by-play to 16pts w dogrywce w 2006 Arenasa. 14 Foxa jest jednym z 8 najlepszych wyników w NBA w tym okresie.
Kącik polski:
Sochan - 18pts-9reb-5ast-1stl-1blk, 7/15FG (5/8 za 2 + 2/7 za 3) i 2/2FT w startowe 21min - grał tylko 3 kwarty, ale wrócił! Po raz 4 wyrównał swój rekord zbiórek w karierze.
Highlights: Embiid 37-13-2-2, 12/18FG + 12/13FT, Harden 29-6-6, Mikal Bridges 23-6-2(stl), J. Harris 18pts w 16min z ławki, 6/9 za 3, PJ Washington 22-4-2(blk), Hayward 21-2-3-2, LM Ball 18-9-12-2, Jimmy Butler 22-7-6-2-2, Adebayo 13-17-6-2, Vincent 20-2-2, Herro 23-2, Banchero 16-13, Turner 20-3-2, 7/10FG, Haliburton 21-6-7-2, Porzingis 17-10-5, Gafford 13-5-2-4(blk), 6/6FG, Beal 32-4-6, 13/18FG (4/5 za 3), Keldon Johnson 25-2-2, 9/14FG (9/12 za 2), Hunter 24-5-3(stl), Capela 14-12-3(blk), Trae 24-4-17 - czwarty mecz pod względem asyst w tym sezonie NBA, Markkanen 29-5-3-3(blk), Kessler 4-15-2(blk), 2/3FG, Clarkson 24-6-3, Horton-Tucker 23-2-7 z ławki, 8/12FG, J. Randle 31-6-2, Brunson 38-3-5, Barrett 20-6-3, Hartenstein 6-14 z ławki, Vucevic 14-14-4, LaVine 23-5-2, J. Allen 23-10, 10/13FG, Donovan Mitchell 29-10-6-2(blk), Schroder 26-3-3, Russell 15-5-6, Draymond Green 12-7-10-2, Looney 2-13-2-2-2, 1/1FG, Poole 29-5-6-2(blk), Irving 28-7-7, Doncic 27-9-5, Josh Green 23-5, 8/12FG (5/8 za 3), Sabonis 22-14-2, 10/12FG (wszystko za 2), T. Davis 22-6-3-2 z ławki (21min)
Lowlights: T. Harris 3-5-2, 1/9FG, starter 29min, Dinwiddie 9-6-6, ale 2/10FG (0/4 za 3), F. Wagner 10-4-4, 4/15FG (0/4 za 3), C. White 4-4-3 z ławki, 1/9FG, A. Davis 13-16-3(blk), ale 5/19FG (5/18 za 2), Klay 15-3-3, 5/21FG (3/13 za 3)
Drużynowo: ławka Cavaliers, złożona z 4 zawodników, rzucała 1/19 z gry. Trójka Wade, Rubio i LeVert mieli odpowiednio 0/5, 0/6 i 0/4. To dopiero 11 trio rezerwowych, które w jednym meczu ma 0/4FG lub gorzej. Poprzedni taki przypadek to rezerwowi Bostonu (Nesmith, Ojeleye i Teague) ponad 2 lata temu. Pierwszym takim przypadkiem byli rezerwowi Cavs z 1970 (C. Anderson, Egan, B. Lewis) którzy przez kolejne 31 lat byli jedynymi w historii którzy rzucali 0/4 każdy. Przyznam szczerze że gdybym miał strzelać, powiedziałbym że dużo więcej takich trójek zawodników powinno być, albo że 11 najgorszych trio musiało rzucać dużo gorzej niż 0/4. Sam nie wiem co mnie tknęło żeby sprawdzić
Only2Genders

Jeremiasz Sochaski coraz bardziej polski- dobija się do mainstremu

Zaloguj się aby komentować