Nastał właśnie wieczór, wraz z nim na ostatni posiłek dnia dzisiejszego, który obfitował w przeróżne aktywności. Udało się zacząć czytanie nowej książki, pomóc babci (nanieść drewka, sprawdzić, czy kórki coś zniosły i odkurzanie u niej w domu).
Kolejną rzeczą, która zakończyła się sukcesem był powrót do duolingo, prawie godzinkę spędziłem ucząc się niemieckiego oraz dwadzieścia minut na naukę rosyjskiego. Zawsze chciałem zgłębić te dwa języki, myślałem o kursach czy książkach, ale ciężko było mi wybrać idealną, w końcu stwierdziłem, że nie można czekać w nieskończość na idealną okazję, gdyż tak może nie pojawić się po prostu nigdy i szczerze mówiąc, to muszę rzec koledzy - na dobre mi to wyszło, jutro znów spróbuję się pouczyć.
Znów utrzymuję zdrowe nawyki żywieniowe, cały dzień przetrwałem bez gotowych i przetworzonych dań, jadłem zdrowe posiłki bogate w białko oraz warzywa tudzież owoce.
Udało się też zrobić spacer oraz parę ćwiczeń z masą własną masą ciała.
Wczorajszy dzień spędziłem podobnie, niestety zmęczenie oraz późniejszy brak internetu nie pozwoliły na jakiekolwiek aktywność, na necie, zmęczony po pracy szybko poszedłem spać.
Plan na dzisiejszy wieczór to: kolacja, hejto. south park, nauka oraz gierki. Nie wiem, czy South Park Kijek Prawdy, czy Miecze i Sandały, ale na pewno w coś pogram. A jak u was kumple? Jaki macie plan na dziś?
#przegryw #chlopskadyscyplina
Kolejną rzeczą, która zakończyła się sukcesem był powrót do duolingo, prawie godzinkę spędziłem ucząc się niemieckiego oraz dwadzieścia minut na naukę rosyjskiego. Zawsze chciałem zgłębić te dwa języki, myślałem o kursach czy książkach, ale ciężko było mi wybrać idealną, w końcu stwierdziłem, że nie można czekać w nieskończość na idealną okazję, gdyż tak może nie pojawić się po prostu nigdy i szczerze mówiąc, to muszę rzec koledzy - na dobre mi to wyszło, jutro znów spróbuję się pouczyć.
Znów utrzymuję zdrowe nawyki żywieniowe, cały dzień przetrwałem bez gotowych i przetworzonych dań, jadłem zdrowe posiłki bogate w białko oraz warzywa tudzież owoce.
Udało się też zrobić spacer oraz parę ćwiczeń z masą własną masą ciała.
Wczorajszy dzień spędziłem podobnie, niestety zmęczenie oraz późniejszy brak internetu nie pozwoliły na jakiekolwiek aktywność, na necie, zmęczony po pracy szybko poszedłem spać.
Plan na dzisiejszy wieczór to: kolacja, hejto. south park, nauka oraz gierki. Nie wiem, czy South Park Kijek Prawdy, czy Miecze i Sandały, ale na pewno w coś pogram. A jak u was kumple? Jaki macie plan na dziś?
#przegryw #chlopskadyscyplina
niemiecki fajny język, kiedyś chciałem się nauczyć, ale nauczycielka strasznie mi obrzydziła, jeśli zdana będzie matura to zaczne od nowa sie go uczyć
Zaloguj się aby komentować