Najtrudniej to tytuł wymyślić. Żeby zachęcić do naszej zabawy #nasonety #diriposta publikuję kolejny sonet mojego ulubionego poety
Wybielony świat
Czycha smoluch przy mym dworze,
wersja taka jak ustalę,
wnet z radości się nawalę
po tom kupił wielkie noże
było tak - opuszczam salę,
w myślach mam, że kupię łoże,
a on upadł na poroże,
i po pomoc się oddalę
jak dziękują mi od ręki,
uśmiech się nie mieści w kadrze,
słabną gdzieś murzyńskie jęki
nie mam plamy na honorze
sam zakończył swe udręki
ja wywietrzę po fetorze
Wybielony świat
Czycha smoluch przy mym dworze,
wersja taka jak ustalę,
wnet z radości się nawalę
po tom kupił wielkie noże
było tak - opuszczam salę,
w myślach mam, że kupię łoże,
a on upadł na poroże,
i po pomoc się oddalę
jak dziękują mi od ręki,
uśmiech się nie mieści w kadrze,
słabną gdzieś murzyńskie jęki
nie mam plamy na honorze
sam zakończył swe udręki
ja wywietrzę po fetorze
Zaloguj się aby komentować