Najpilniej strzeżona dziś tajemnica wojskowa. "Gdyby politycy wiedzieli, jeździliby Uberem"- Tupolewizm w Polsce wiecznie żywy

Najpilniej strzeżona dziś tajemnica wojskowa. "Gdyby politycy wiedzieli, jeździliby Uberem"- Tupolewizm w Polsce wiecznie żywy

Onet Wiadomości
Dramatyczna sytuacja w 1. Bazie Lotnictwa Transportowego, która wozi najważniejsze osoby w państwie, to dziś najpilniej strzeżona tajemnica wojskowa. Kraj, który ponad 13 lat temu stracił w katastrofie smoleńskiej 96 osób, powinien kwestie bezpieczeństwa lotów VIP-ów traktować z największą powagą. Wojsko nie odrobiło jednak tej tragicznej lekcji.
#lotnictwo #wiadomoscipolska

Komentarze (15)

FoxtrotLima

@tomilidzons Jedna uwaga:

Wszyscy wiemy, jak zachowuje się samochód wyładowany elektroniką, gdy stoi pod chmurką, a co dopiero supernowoczesny G-550.


Tego typu samoloty z definicji są projektowane na przetrwanie zewnętrznych warunków pogodowych. W hangarze spędzają czas podczas prac serwisowych.

LondoMollari

@FoxtrotLima Samochody też, tylko że w sposób oczywisty mniej zniszczone będzie auto, które stoi w klimatyzowanym garażu, niż takie, które stało gdzieś na trawie pod domem.

FoxtrotLima

@LondoMollari nie znam ani jednego operatora, który trzymałby regularnie samolot w hangarze. Mówię oczywiście o samolotach liniowych czy biznesjetach.

tomilidzons

@FoxtrotLima Bo liniom lotniczym nieopłaca się kiedy ich samolot nie lata, czyli nie zarabia. Ich maszyny trafiaja do hangarów podczas napraw czy serwisów, a czas poza hangarem starają się jak najlepiej wykorzystać.

Rządowe samoloty nie muszą na siebie zarabiać, więc latają kiedy muszą. A że rządzący nie latają codziennie to zdarza się, że samolot stoi nieużywany nawet kilka dni.

LondoMollari

@FoxtrotLima W sumie znam jedną osobę, która ma własny samolot (znajomy, z Cessną 172) i lata nią raz na miesiąc/parę miesięcy i trzyma w hangarze.


Wiem, że dowód anegdotyczny, i na dodatek jedna historia, ale jak zauważył poprzednik, hangarowanie będzie miało tym większy sens, im większe są przestoje.

FoxtrotLima

@LondoMollari samoloty typu C172, czyli tzw. General Aviation to trochę inna bajka, bo jeśli chce się je trzymać na zewnątrz to trzeba je kotwiczyć, żeby je wiatr nie porwał itd. Są delikatniejsze ze względu na swoją mocno ograniczoną masę. Niemniej znam przypadki trzymania i takich samolotów poza hangarem przez cały rok.

tomilidzons

@MarianoaItaliano a jeszcze rano ten artykuł za darmo

MarianoaItaliano

@tomilidzons Oni chyba nie panują nad tym paywallem bo raz działa, raz nie, raz wystarczy zmienić przeglądarke - ja akurat mam dostęp do premium bo dostałem kupon od znajomego, mają to jako jeden z benefitów w korpo którym pracuje bo bodajże ich firma wykupuje w Ringer Axel Springer reklamy.

sireplama

niech spadają (politycy), byle nie zabierali nikogo ze sobą

Ljopkelsej

@tomilidzons Mocny artykuł. Jeśli taki cyrk jest w strukturach odpowiedzialnych za VIPów, to aż strach pomyśleć co się dzieje w pozostałych jednostkach armii.

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@Ljopkelsej ten cyrk się ciągnie od dawna, przecież w 2010 roku jak Tupolew się rozbił w Smoleńsku, to już wtedy mówili, że to było łatanie złomu złomem, ten drugi bodajże był tak samo zdrutowany. Przepraszam- "naprawiony". A co było potem? Nasi geniusze stwierdzili, że skoro Tupolewy to latające trumny, to... wuj wielki w Tupolewy, będą sobie czarterować samoloty LOTu.

A to tylko technikalia, a wracając jeszcze do kwestii, która mocno się uwydatniła w Smoleńsku- na procedury też wszyscy wykładają fujarę uważając, że nie wiem, polski pilot to na drzwiach od stodoły poleci, i to nawet na takich zeżartych przez korniki. Po co zapas czasu, lecimy na ostatnią chwilę, żeby krnąbrnego pilota postawić przed faktem dokonanym. Wsadzajmy wszystkich jak leci do 1 środka transportu, po co komu jakieś procedury bezpieczeństwa zabezpieczenia kraju. A potem jeb, 1 samolot spada.

SuperSzturmowiec

bo kurwa nie ma pieniędzy na nowe części, wszystko wpompowane w socjal. a niech się wszyscy rozbija tymi samolotami.

Zaloguj się aby komentować