@Amebcio no tak, lewaki na pewno by ogarnęły sytuację lepiej XDDD

Olewam politykę - inflacja OFICJALNA to 18,4%, natomiast sami widzimy, że ceny niektórych rzeczy jak meble poszybowały znacznie bardziej, np. w takiej popularnej Ikei. Ciekawe ile osób podwyżkę inflacyjna dostanie ~20% żeby przynajmniej nie zbiednieć? Będą chude lata.

@Dzwiedz Ale przecież PISS to właśnie gospodarcze lewaki.

@Dzwiedz lewaki to może nie (zresztą gospodarczo piss to podręcznikowy przykład narodowego socjalizmu) ale każda inna ekipa nie kupująca wyborców za ich własne pieniądze i nie rozdająca garściami pieniędzy podatników swoim przydupasom - na pewno tak.

@Dzwiedz ja tylko podam skromny przyklad pelletu opalowego, ktorego cena wyjebala w kosmos 3 krotnie (ceny byly podnoszone z dnia na dzien, bez wyraznej przyczyny i co ciekawe - we wszystkich sklepach jednoczesnie a nawet u Mietkow produkujacych w stodole z OLX) a obecnie spada i jest juz na poziomie 1300zl za certyfikowany pellet A1. Czy oznacza to ze producenci po prostu wykorzystali okazje i przyzwolenie spoleczne bo przeciez inflacja i wydrenowali ludzi z kasy? Nie wiem, ale sie domyslam. Jak bylo z maslem? Z duza czescia artykulow ktore obecnie maja absurdalne ceny bedzie tak samo.