Przed każdym wyjściem na siłownię mam tylko nadzieję, że nie będę dużo ludzi a najlepiej by było, zebym tylko ja był.Widok 14 latka szczura z tatą, seksowne kobitki, starszych panów z brzuchem to oni wszyscy dźwigają więciej ode mnie to chce mi się płakać bo nigdy im nie dorównam, oraz zawsze będę najsłabszy. Porównując swoje początki wyciskałem więciej i mniej ważyłem. Nie mam kasy na trenera, dobre jedzenie i badania więc nie będzie postępów na siłowni a bez postępów na niej nie będzie zawodowych. Jeszcze wszędzie te lustra i gdy widzę swoją skalaną porażką mordę to rzygać mi się chce #hejtokoksy #zalesie
@Dudlontko
wrong motivation, bro
you need go deeper
@Dudlontko powiem Ci tyle, że pierdolisz jak potrzaskany.
Silownia nie jest potrzebna do życia, dałeś sobie wmówić, że tak trzeba.
Przed każdym wyjściem na siłownię mam tylko nadzieję, że nie będę dużo ludzi a najlepiej by było, zebym tylko ja był.Widok 14 latka szczura z tatą, seksowne kobitki, starszych panów z brzuchem to oni wszyscy dźwigają więciej ode mnie to chce mi się płakać bo nigdy im nie dorównam, oraz zawsze będę najsłabszy. Porównując swoje początki wyciskałem więciej i mniej ważyłem. Nie mam kasy na trenera, dobre jedzenie i badania więc nie będzie postępów na siłowni a bez postępów na niej nie będzie zawodowych. Jeszcze wszędzie te lustra i gdy widzę swoją skalaną porażką mordę to rzygać mi się chce #hejtokoksy#zalesie
@Dudlontko : znam twój ból ale mój jest w odniesieniu do całego mojego życia. Boli jak cholera. Nic z tym się nie da chyba zrobić,że boli. Jeszcze jeden krok.I jeszcze.I jeszcze.Albo się zdechnie w trakcie albo coś z tego będzie. Nie stać cię na siłownię ? Ćwicz bez niej. Kłopoty z robotą ? Próbować i tyle.Nie udaje się ? Nie poddawać się. Będzie bolało.Mnie też ciągle boli brachu. Ale skoro boli to jeszcze żyjemy i jeszcze możemy próbować.
Słuchaj tego ustawionego na full zamiast myśleć o tym wszystkim:
@dsol17 (っ.❛ ᴗ ❛.)っ(っ.❛ ᴗ ❛.)っ(っ.❛ ᴗ ❛.)っ(っ.❛ ᴗ ❛.)っ roboty szukam od stycznia xD
@Dudlontko Ja szukałem dwa razy po kilka lat. Pierwszy raz po studiach i pierwszej robocie - wydawało mi się,że jak już skończyłem studia, szybko się załapałem do pierwszej roboty i odrobiłem pańszczyznę (dobra praca za kiepską pracę) w niej celująco to dalej będzie lepiej.Nie było.Nawet za minimalną porównywalnych stanowisk nie było... Drugi - od czerwca albo września 2021 gdy już doszedłem do wniosku że covid jest przesadzoną ściemą. To wszystko boli.Zadajesz sobie pytania co z tobą jest nie tak.Ale prawda jest taka,że naprawdę może to nie być twoja wina tylko hujowego otoczenia...
Taka sytuacja ryje banie,ale tak to właśnie jest z szukaniem roboty. Nie oczekuj cudów aplikuj na jak najwięcej ogłoszeń ale nie rób sobie za dużych nadziei że coś z tego będzie żeby uniknąć rozczarowania.
Jeśli to większe miasto typu Kraków/Wrocław itp to może coś robisz źle - a może nie ? Nie wiem,od lat żyję na zadupiu to nie mam aż tak dobrego porównania. Ale jeśli nie duże miasto - to to jest standardowa hujnia. To jest Polska,tu nie ma lekko. Grunt to się nie załamać choć boli - jak się załamiesz i przestaniesz wysyłać to stracisz ten czas i to nie pomoże.
@dsol17 szukam w Łodzi. Wcześniej szukałem stażów w biurach, ale to nie dla mnie i to olałem. Teraz aplikuję do sklepów czy na stację benzynową i dzisiaj dostałem maila, że do Action mnie nie przyjęli a na resztę od 2 tygodni nie ma odzewu to raczej nic się nie uda.
@Dudlontko Łódzkie to prawie jak moje zadupie. Niby duże miasto ale jedno z gorszych w kraju niestety,więc możesz mieć trudno. Myślenie czy się uda nic ci nie pomoże - przeciwnie,tylko się tym zadręczysz. Wysyłaj,wysyłaj,wysyłaj i tyle.Co innego zrobisz.
@Dudlontko dobry typ XD Wmawiaj sobie dalej ćwoku XD
@Dudlontko wtf przeciez nie ma żadnego przymusu chodzenia na siłownie. Jak tego nie lubisz to znajdź sobie inny sport. Rower, basen, piłka, ścianka wspinaczkowa, bieganie, rolki od wyboru do koloru. W ogóle to nie musisz uprawiać żadnego sportu nawet xD skąd to pierdolenie o siłowni. ja na przykład lubię chodzić na siłkę i se chodzę ale jakby nie sprawiało mi to przyjemności to bym nie chodził wcale XD
@Jason_Stafford @Legitymacja-Szkolna
Siłownia jest niezbędna bo:
>- Umiejetność do znoszenia wysiłku oraz pokonywania trudności czy dyskomfortu
- Determinację, rutynę, umiejętność powtarzania czynności w osiągnięciu celu
- Świadomość ruchu własnego ciała i możliwość wymuszenia na nim tego co siedzi w umyśle
>Po co mam chodzić na tę siłowniem aby włożyć x3 tyle wysiłku co inni dla x3 mniejszych profitów? - No nic tylko strzelić sobie w łeb i lepiej zostać na kanapie. Otóż drogi czytelniku, właśnie przez te lata współpracy z skrajnie różnymi ludźmi mogę powiedzieć, że nie dopatrzyłem się jakiejkolwiek zależności tego, gdzie kto doszedł po 2,3,4,5 latach. Czasem potrafiłem się mile zaskoczyć, że jakaś osoba, która kompletnie nic nie ogarniała skończyła jako prawdziwy „dzik” z super sylwetką i siła tura - a to właśnie dzięki ciężkiej pracy dalej zaszły takie osoby, aniżeli Ci utalentowani, którzy z wielu powodów po drodze zaliczyli nagłe przeszkody.
@Dudlontko naczytałeś się jakichś motywacyjnych gówien, i wziąłeś sobie to do serca. Siłownia nie jest niezbędna w życiu. A żeby wyrobić sobie nawyk rutyny, to możesz robić cokolwiek. Dziennie np czytać przez 1h książkę, czy odstawić internet na 2h.
Wszystkie 3 punkt odnoszą się również do pompek w domu z kamizelką obciążeniowa.
@Guma888 nie mam kamizelki. W podstawówce robiłem pompki codziennie i po 3 miesiącach nie robiłem ani jednej więciej to dałem sobie spokój
Do załóż plecak i wsadź parę worków cukru. Może dlatego,że się opierdalasz i nie zwiekszasz obciążenia?
@Dudlontko BRUTALNY ZAAR NADCIAGA MORDO. Masz mentalnosc przegrywa. TAKIE NJAGORSZEGO SORTU, TAKIEGO Z WYKOPU. TAKIEGO NA KTORYM BIALEK NABIJA OGLADALNOSC NA REKLAMACH ORLENU.
Nie dosc, ze porownujesz sie do innych to jeszcze masz marzenia scietej glowy. Nie masz predyspozycji do sily, a chcesz byc silny. Dosc, pora pogodzic sie, ze nie bedziesz, takie masz geny. To jakby karzel plakal, ze ON NIE MOZE BYC KOSZYKARZEM, A CHCIALBY.. WIEC JEGO ZYCIE JEST BEZ SENSU.
Mierz sily na zamiary, szukaj i eksperymentuj co sprawia Ci frajde, a co nie. I mordo przede wszystkim:
POROWNUJ SIE DO SIEBIE, SIEBIE Z PRZESZLOSCI, SIEBIE SPRZED MIESIACA.
Od tego goscia zawsze mozesz byc silniejszy i lepszy.
Zaakceptuj swoja genetyke, swoje wady. Szukaj zalet, kazdy jakies ma NAWET TAKI PLACZLIWY PRZEGRYW JAK TY.
Glowa do gory i cisnij.
A bedzie elegncko.
@e5aar nie mam kasy na terapię.
@Dudlontko to zacznij biegać, do tego nie trzeba terapii.
@Dudlontko Jaka terapie. Zle trafiles, nie jestem przeciwnikiem terapii, ale nie jestem tez zwolennikiem. Daleko Ci, zeby sie na terapie szykowac. Po prostu zaakceptuj tego co nie potrafisz, nie pragnij tego co nieosiagalne. To jak przegrywy na wykopie, co maja mordy i ciala 2/10 i placza, ze nie chca ich laski 5/10. Mierz sily na zamiary.
@Jason_Stafford kiedyś próbowałem, wykańcza mnie to po 200m i mam sporą nadwagę to nie rozwalę stawów?
@e5aar mierząc siły na zamiary to nie powinien robić nic bo się nie uda. Już tak naprawdę większość rzeczy w życiu musiałem odpuścić.
@Dudlontko Male kroki, male wyzwania, to podstawa
@e5aar małymi krokami uczę się angielskiego by za rok wyjechać na fabrykę do Anglii
@Dudlontko No i rewelka, ustal sobie jakas regularnosc, 15 minut, cokolwiek i realizuj. Z 'wiekszymi' celami, ktora jest np. regularnosc, czyli 'przez tydzien bede sie uczyl 15 minut' - oczywiscie, ze mozesz wiecej XD staraj sie nie robic mniej! Powodzenia i milego popoludnia
@e5aar codziennie się uczę, mam tylko nadzieję, że po roku będę w stanie coś powiedzieć i dostać robotę na fabryce bo po brexicie podobno każdego biorą. Miłego popołudnia.
Zaloguj się aby komentować