Komentarze (18)

sierzant_armii_12_malp

@GucciSlav Nie stać mnie, żeby tam kupować. Praktycznie całą elektronikę kupuj przez neta.

bleblebator-bombambulator

@sierzant_armii_12_malp ale w sieciówkach

sierzant_armii_12_malp

@bleblebator-bombambulator Gdzie taniej. I gdzie jest towar. Ostatnio mi się zamarzył aparat fotograficzny Fujifilm X100VI - tylko go nigdzie, kurczę, nie ma

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@sierzant_armii_12_malp ja do tych stacjonarnych sklepów idę co najwyżej obejrzeć towar. Potem podejmuję decyzję i kupuję po internetach. Już pomijam te wszystkie sztuczki z reklamami, cięciem w pręta na cenówkach, ściemy z wciskaniem kredytów i ubezpieczeń "bo inaczej cena jest wyższa" i inną bezczelną akwizycję szmelcu, to przynajmniej- zakładając, że nie kupuję jakiejś szczoteczki, czy dokanałowych słuchawek- mam 2 tygodnie na rozmyślenie się i oddanie towaru i ordynarnie mówiąc: chuj to kogo boli, bo mają obowiązek odebrać jako regulaminowy zwrot i oddać kasę. A w sklepach zawsze coś, zawsze szukanie nieistniejących rys, żeby się przyczepić i odmówić, zawsze lawrowanie po regulaminie, że nie mogą bo cośtam, zawsze wymyślanie powodów z dupy, żeby tylko cię odesłać z kwitkiem. A tu mam to w dupie- robię zwrot, zabierajcie to i czekam na kasę. W ogóle patrząc po tych elektromarketach dochodzę do takiego wniosku, że te sklepy już teraz są praktycznie takimi nieformalnymi gablotami z wystawką, a nie sklepami-sklepami. Jeszcze te 15 lat temu pamiętam, jak wchodziłem do takiego, to cytując klasyka "ludziuf jak mrufkuf", serio trzeba się było przeciskać między regałami, a jak miałeś jeszcze wózek, to w ogóle. Dziś? Wchodzisz, dobrze jest jak na całym sklepie jest z 10 osób, nie licząc obsługi, bo ludzie tylko chodzą o oglądają, a kasy puste. Ostatni raz w stacjonarnym sklepie kupiłem lodówkę, z 5 lat temu. A i to tylko dlatego, że z roboty miałem na święta kupony, które mogłem zrealizować tylko stacjonarnie. Od tego czasu nawet szczerze mówiąc tam nie chodzę.

W ogóle mi się przypomniało że jeden wykopek który robił w NEO kiedyś opisał jak takie naciąganie wygląda z punktu widzenia pracownika właśnie . Niestety nie jestem w stanie podać nicka, bo usunął w międzyczasie konto.

Enzo

@NiebieskiSzpadelNihilizmu W stacjonarnym nie muszą szukać rys i uszkodzeń bo mają prawo nie przyjmować zwrotów.

AdamMauysz

@Enzo rozwiniesz się trochę bardziej z wypowiedzią? Jak to „bo mają prawo nie przyjmować zwrotów”

Enzo

@AdamMauysz Nie ma za dużo co rozwijać. Według prawa sklepy mają obowiązek przyjmować zwroty tylko takie które były kupione przez internet. Przyjęcie zwrotu kupionego stacjonarnie w sklepie to tylko i wyłącznie dobra wola sklepu i nie muszą tego robić.

Oczywiście mówimy tu o zwrocie towaru bez wad czyli jak np. towar jest w porządku a ty się rozmyśliłeś i chcesz oddać.

znany_i_lubiany

@sierzant_armii_12_malp "Fujifilm X100VI wejdzie do sprzedaży z końcem lutego 2024 r. Jego sugerowana cena to 8499 zł — jest więc drożej niż w przypadku prekursora, ale śmiało można to zwalić na inflację. Limitowana edycja specjalna będzie natomiast kosztowała 9999 zł i będzie miała inny kolor srebra, historyczne logo Fujifilm oraz wytłoczony na górze numer egzemplarza." fju fju, taki nie za drogi i nie za tani, w sam raz na słit focie ( ͡° ʖ̯ ͡°)

sierzant_armii_12_malp

@znany_i_lubiany Co „fiu fiu”? Moja poprzednia kieszonkowa cyfrówka ma już kilkanaście lat, jej producent sprzedał biznes, a ja mam już dość walczenia ze starymi bateriami lub zamiennikami (oryginału nie kupisz już od wieków).

znany_i_lubiany

@sierzant_armii_12_malp wyluzj, użyłem zbyt subtelnego humoru, mogłem bardziej obcesowy być.

Co do aparatu, być może to twój "problem" że kupujesz niszowe rozwiązania, bo taki aparat nie dość że nowy jest, to jeszcze mało popularny/produkowany w małych ilościach. Rozumiem że akurat tobie pasuje, jednak mainstream ma znacznie łatwiejszą dostępność części zamiennych.

sierzant_armii_12_malp

@znany_i_lubiany Dostępność specyficznych dla produktu elementów eksploatacyjnych po kilkunastu latach zazwyczaj jest problemem. Myślisz, że do kilkunastoletniego iPhone’a dostaniesz nową oryginalną baterię?


Niestety, jest to sprzęt niszowy - ludzie robią dzisiaj zdjęcia jakimiś przerośniętymi pilotami do telewizorów, a nie aparatami fotograficznymi. Ale to, że nowy, to nie jest wytłumaczenie - bo jego poprzednika też nie idzie kupić. Tak samo sytuacja wygląda z bardziej budżetowymi (ale również dającymi dobry obraz) X-E4 i X-A7; są nie do kupienia, od dawna.

znany_i_lubiany

@sierzant_armii_12_malp iphone ... jeszcze pewnie da się dostać taką baterię, to nie jest sprzęt robiony takiej kategorii jak ten tutaj aparat. Kiedyś do mojego Galaxy S2 kupiłem 4 lata po posiadaniu telefonu nową,większą baterię, była sobie na półce w euro rtv agd a miałem już jakiś zamiennik który trzymał tak sobie. Co do robienia zdjęć przerośniętymi pilotami do tv ... pilotami do tv można nazwać stare nokie itp. które miały klawisze ;), kiedyś ktoś opisał smartfona jako deseczkę w którą się stuka. Samemu mam jeszcze Sony Alfa 450, kupiona w 2012, wtedy bardzo fajny aparat, niestety nieporęczny, smartfon robił zdjęcia i video wystarczające, i był zawsze pod ręką, i tak zostało, obecnie smartfony robią bardzo dobre zdjęcia, nawet jeżeli są wspomagane przez fotografię obliczeniową, trzeba się pogodzić z tym że fotografia którą Ty uprawiasz jest niszowa, i to bardzo. Za to fotografia jako tako ma się bardzo dobrze i miliony ludzi ją praktykują, coś za coś

sierzant_armii_12_malp

@znany_i_lubiany 4 lata posiadania vs około 14 lat posiadania Oryginał leżak magazynowy sprzed wielu lat też cudów nie zdziała.


Takie aparaty kupują dwa rodzaje ludzi:


  • pasjonaci fotografii lub fotografowie zawodowi, którzy czasami chcą mieć coś małego, co może być pod ręką na każdej imprezie i prawie każdym spacerze - ale nie aż tak ograniczonego, jak smartfon; to tak w kwestii tych milionów, którzy uprawiają fotografię

  • pokolenie lat 90-tych (i starsze), które już się ustawiło w życiu i chce zaspokoić swój sentyment do dawnych lat (a jak zarabiasz raczej „zachodnie” pieniądze, kredyt mieszkaniowy spłacony, kaszojadów utrzymywać nie trzeba, na dziwki nie chodzisz - to ten aparat nie jest aż taki upiornie drogi)


U mnie to głównie punkt 1-szy + niechęć do kupna sprzętu z innego systemu, bo wtedy filozofia obsługi będzie nieco odmienna, lampa błyskowa nie będzie pasowała, itd.

Jeśli po taki aparat trzeba się ustawiać w wielomiesięcznej kolejce, a problemy z zakupem jego poprzednika były od jego debiutu do końca produkcji - to znak, że firma nie doszacowała popytu


A fotografia obliczeniowa i zdjęcia ze smartfonu są dobre, jak chcesz je oglądać na smartfonie. Na współczesnym monitorze komputerowym… nie, po prostu nie To jakby porównywać kasetę magnetofonową z plikiem FLAC.

znany_i_lubiany

@sierzant_armii_12_malp


Jeśli po taki aparat trzeba się ustawiać w wielomiesięcznej kolejce, a problemy z zakupem jego poprzednika były od jego debiutu do końca produkcji - to znak, że firma nie doszacowała popytu 


Lub też po prostu sztuczne podnoszenie popytu. Co ostatnio jest bardzo modne, kałwid pokazał jak można ceny windować.


A fotografia obliczeniowa i zdjęcia ze smartfonu są dobre, jak chcesz je oglądać na smartfonie. Na współczesnym monitorze komputerowym… nie, po prostu nie  To jakby porównywać kasetę magnetofonową z plikiem FLAC.

Rozumiem o co tobie chodzi, niestety jesteś wymierającym gatunkiem. hard truth ;), nie znajdziesz dużej liczby osób które odróżnią tobie FLAC od Spotify lub MP3 320 Stereo ;), pamiętasz takie coś jak nawigacja GPS którą się kupowało ? wyginęła, takie coś jak kasety magnetofonowe o których piszesz, to samo, monitory CRT ? To samo (akurat to mój osobisty "gripe" z modą technologiczną, CRT był świetny niestety zastąpiony przez LCD bo były "płaskie")

To co Ty i ja uważamy za jakość, dla 99% ludzi jest zbędne, trochę się nie zgodzę z jakością że na telefonie będzie fajnie a na monitorze źle, to trochę jakby Digital Foundry porównywało różne ustawienia w grach i technologie a 99% nie widzi różnicy, i trzeba wziąć lupę żeby zobaczyć tą różnicę. Sprawdzałem niedawno video z telefonu, OnePlus10T który nie jest najnowszy, za to 4K60fps materiał bardzo detalowy, zdjęcia trochę inna sprawa bo fizyki się nie oszuka, jednak wideo ... zupełnie inna bajka, dla 99% nie ma potrzeby latania z aparatem za 8-10tyś zł ;), ba iphone w max konfiguracji tyle kosztuje, ludzie kręcą tym też filmy, jakoś dalej nie jestem w stanie się przekonać na dedykowane urządzenie kiedy mam telefon w kieszeni. Dalej uważam że to niszowe produkty, na masówce zarabia się znacznie więcej. Wiadomo, każdemu w/g potrzeb, najlepsze że jest wybór. ( ͡° ʖ̯ ͡°)

sierzant_armii_12_malp

@znany_i_lubiany


Lub też po prostu sztuczne podnoszenie popytu


Wątpię - tak nie można jechać przez 5 lat, bo wielu klientów w końcu pójdzie do konkurencji.


nie znajdziesz dużej liczby osób które odróżnią tobie FLAC od Spotify lub MP3 320 Stereo


Ja też nie odróżnię takiego MP3 od FLAC’a A problemem Spotify jest dla mnie to, że trzeba być online, że nie wszystko tam pewnie będzie, że muszę co miesiąc płacić, a i tak nic nie mam na własność - „nie będziesz miał nic i będziesz szczęśliwy” nie jest dla mnie.


pamiętasz takie coś jak nawigacja GPS którą się kupowało ? wyginęła


Nie wyginęła, dalej wyprawowicze ją kupują, dalej potrafi kosztować grubą kasę - https://www.abcgps.pl/nawigacja-turystyczna


To co Ty i ja uważamy za jakość, dla 99% ludzi jest zbędne, trochę się nie zgodzę z jakością że na telefonie będzie fajnie a na monitorze źle, to trochę jakby Digital Foundry porównywało różne ustawienia w grach i technologie a 99% nie widzi różnicy, i trzeba wziąć lupę żeby zobaczyć tą różnicę


Lupę to trzeba wziąć, żeby na telefonie zobaczyć to, co na monitorze 27 cali od razu widać z racji rozmiaru wyświetlacza


wideo ... zupełnie inna bajka, dla 99% nie ma potrzeby latania z aparatem za 8-10tyś zł


Wideo mnie akurat nie interesuje, zupełnie.


Dalej uważam że to niszowe produkty, na masówce zarabia się znacznie więcej.


Tu masz rację - zdecydowanie nie jest to mainstream, ale porządny sprzęt fotograficzny nigdy mainstreamem nie był.

razALgul

@GucciSlav bardzo ciekawe opracowanie. 🙂

Enzo

U mnie reklama na górze idealnie się wpasowała w temat.

8a5eecaa-85b5-4ccb-a37b-2f289e7118ff
fadeimageone

@Enzo Hagezi PRO Blocklist via DNS-over-TLS i nie będzie reklam, ewentualnie OISD Big.

ControlD ma darmowe reslovery DNS.

https://controld.com/free-dns

Scrolluj do: 3rd Party Filters

Zaloguj się aby komentować