Na wieczór spryskałem sobie nadgarstek moim kochanym Amłaż Złoto, i mam ochotę polecieć na Teneryfę tylko po to żeby od Xazza kupić jeszcze ze 2 butle na zapas. Muszę dawkować go ostrożnie, skoro nowe batche to mydło i puderniczka.... #perfumy
Nie polewasz może?
Zaloguj się aby komentować