Znaczy wiadomo, i tak żyjemy oraz umieramy samotni... Ale aby mieć tą osobę z którą moglibyśmy rozmawiać, spędzać miłe, radosne chwile w dniach, które później będziemy je mile wspominać, mieć się do kogo przytulić... Ale jakim kosztem jest to pisane?... Kłótnie, rozstania, żale... Nie mówiąc już o zjechanej psychice... Bo pragnę przypomnieć że mężczyzna inaczej przeżywa rozstanie niż kobieta... A ja już zmęczony jestem ciągłym rozpamiętywaniem tych miłych, jak i wbitych jak nóż w plecy wspomnień, które codziennie wyniszczają mnie od środka...
Chyba najlepiej byłoby po prostu nigdy nie zaznać smaku "miłości", człowiek chyba wtedy miałby mniej zmartwień, jedynie bolałoby go ze nigdy, nikogo nie poznał... Ale z drugiej strony... Jakby w końcu zaznał, i by stracił... To cierpiałby człowiek...
Ciężki orzech do zgryzienia...
Witamy w świecie samotności...
#przegryw #depresja #samotnosc #zwiazki #przemyslenia #zyciejestdodupy
@Akinori456 No trochę to ryzyko, sam mam teraz okazje ale jednak się boje ze zburzy to moja harmonię. Ze będzie ok a za rok kiedy faktyczne zacznę coś czuć powie nara i co dalaej?
@Akinori456 no gdyby bylo latwo znalesc ta wlasciwa osobe to nie bylo by to az tak wspaniale. Ehh moze jednak sie kiedys uda ehh
@Akinori456 Ot myśli chłopskie.
@Akinori456 Ehh, współczuję chłopu. Takiego wewnętrznego rozdarcia i skłócenia, obie idee mają swoje racje, obie myśli mają swoje za i przeciw, do tego myśli "co by było, gdyby". Sam nie raz i nie dwa potrafiłem spędzić noc tak rozmyślając.
@Akinori456 życie w związku jest super. Masz najlepszego przyjaciela aż do śmieci, który będzie cię wspierał.
Kłótnie zdarzają się każdemu.
Widocznie zle trafiłeś.
Grunt to dobrze wybrać. Nie mała glowa tylko tą na karku.
5 lat byłem w związku. Jak się rozstaliśmy, to byłem w najgorszym na tamten moment stanie. Od tamtego czasu nie umiem, nie potrafię. Nie chcę być z kimś bo wiem ile szkody mojej psychice wyrządza rozstanie. Po rozstaniu straciłem fajną pracę, olałem studia, popadłem w alkoholizm i do teraz odczuwam tego skutki. Nigdy w życiu nie zaufam nikomu, będę sam i chcę być sam.
@WiejskiHuop o kurfa… nie wszytko co op, ale prawie jakbym widział siebie…
@WiejskiHuop To szanuję że byłeś 5 lat w związku... U mnie 3 związki trwały nie dłużej niż 3 miesiące... Najgorsze właśnie jest to że też do dziś odczuwam skutki pierwszego związku: Byłem laską która właśnie po 3 miesiącach nagle urwała ze mną kontakt, NA MIESIĄC, po tym miesiącu udało mi się nawiązać z nią kontakt. Otwarcie mi powiedziała że od początku nic do mnie nie czuła, oraz wykorzystała mnie na daną okazję, i to wszystko... Do dziś nie potrafię zaufać nikomu, a jak już zaufam to znowu się sparze...
Także ja chyba już wolę być samotny, jednak też z kimś chciałbym być...
Na prawdę zastanawiam się, czy lepiej być w związku? Czy lepiej przejść przez te życie samotnie...
@Akinori456 dobry związek > samotność > słaby związek
Zaloguj się aby komentować