my tu pitu pitu wojna strzelaja orki itd, tymczasem ksiegowi z nosami wszystko juz obmysleli

"Wojna zakończy się w ostatnim kwartale 2025 r. — Eksperci Międzynarodowego Funduszu Walutowego odnowili prognozę czasu trwania wojny Rosji z Ukrainą

W czerwcu MFW przewidywał koniec wojny na koniec 2024 roku w scenariuszu bazowym, a koniec wojny na koniec 2025 roku zawierał negatywną prognozę funduszu. Pojawiło się także zaktualizowane memorandum z Funduszem, który przewiduje stopniowe podwyższanie stawek za media i gotowość Ukrainy do podwyższenia PDF w razie potrzeby.

#wojna #rosja #ukraina
bd64e1c9-053a-419a-8d79-ba1360592850
Kronos

Coś może być na rzeczy bo taki termin pojawia się w różnych miejscach, na przykład w tym wywiadzie:

https://defence24.pl/wojna-na-ukrainie-raport-specjalny-defence24/arhat-nie-mamy-takich-zasobow-ludzkich-zeby-walczyc-w-nieskonczonosc-wywiad

czy też w analizach Coverta Cabala i innych OSINTowców oraz "przeciekach" z wywiadu. To jest w przybliżeniu termin do którego kacapy powinni zużyć niemal wszystkie zapasy broni i amunicji odziedziczone po związku sowieckim i byc może wielcy tego świata uznają to za osiągnięcie wystarczające żeby kosztowny konflikt wygasić. Potem wystarczy pilnować żeby kacapia nie miała za duzo pieniędzy na odbudowę tego potencjału i będzie z nimi spokój na lata. Słabe rozwiązanie dla Ukrainy bo orki nie mają innego wyjścia niż przeć do wznowienia konfliktu jak tylko odbudują trochę siły, zatrzymanie rozkręconej gospodarki wojennnej oznaczałoby olbrzymi kryzys. Jedynie jakieś solidne gwarancje bezpieczeństwa łącznie z alokacją sił międzynarodowych na Ukrainie mogłyby im coś dać ale do tego nie widzę woli politycznej. Więc pewnie będzie pauza a za kilka lat wojna od nowa, tym razem możliwe że również u nas.

Pstronk

Jako internetowy ekspert od wszystkiego też obstawiam końcówkę 2025. I to niezależnie od tego kto wygra w stanach i czy pomoc będzie kontynuowana czy nie. Tylko widzę to w dwóch scenariuszach.

Jak pomoc będzie nadal płynąć to według analityków właśnie pod koniec 2025 ruscy przestaną być w stanie nadążać z uzupełnianiem sprzętu na froncie. Więc pewnie po aktywnym lecie gdzie będą liczyć na ostatnie zdobycze, na jesień będą chcieć siadać do stołu. I Ukraińcy na to pójdą bo nawet z zachodnia pomocą już raczej dużo nie ugrają.

A w drugim scenariuszu pomoc zostaje ograniczona. Ukraińcy jeszcze zimę ciągną na tym co mają. Na wiosnę chcą rozmawiać ale ruscy wykorzystują sytuację i cisną ich przez lato i na jesieni siadają do rozmów z pozycji siły, wymuszając na ukraincach dużych ustępstw.

Zaloguj się aby komentować