Polecam grubą sklejkę, z której się robi podłogi w przyczepkach. Mocowana śrubami zamkowymi na wylot. Materiał naciągniesz.
Mój ojciec ma dostęp do złomu, myślałem po kawałku odpowiednio grubej blachy
Blacha będzie lepsza tylko narożniki ogarnij. I kurde bele mam tą samą ławkę obym nie skończył tak samo :/
Ja myślałem nawet nie o całym kwadracie siedziska tylko o wąskim prostokącie żeby nie pruć obszycia.
Mi to strzeliło po może 3-4 miesiącach jak oparłem ciężar siedząc na prawym udzie
U mnie ta deska to były jakieś sprasowane śmieci, więc wymiana była konieczna. Jak masz możliwość obróbki metalu, to faktycznie podeprzyj to prostokątem (nie musi być na całość) lub daj dwa płaskowniki.
Płytę bym zmienił i mocował na wylot zamiast fabrycznie "osadzonych" nakrętek. A do płyty tackerem oryginalny materiał. Dołożyłem 12mm płyty, a material starczył.
O super za takie rzeczowe rady 😀
Zaloguj się aby komentować