Musze się wam do czegoś przyznać,
moja ciocia zapalona piekarka codziennie zostawia mi ostatki od chleba i mi je daje. Kocham ostatki chleba bo są mega chrupiące
moja ciocia zapalona piekarka codziennie zostawia mi ostatki od chleba i mi je daje. Kocham ostatki chleba bo są mega chrupiące
Znaczy piętki, tak?
@jmuhha jesteś koniem?
@Tedeusz to roznie na to mówią
@Foxington trudno powiedziec
@jmuhha Kiedyś to było... w latach 80, które pamiętam (wiem tak długo ludzie nie żyją) chodziłem do przedszkola. Obok była fajna piekarnia i jedna z przedszkolanek kupowała tam chleb. Później ten chleb kładła w takim kantorku, gdzie panie przedszkolanki kłady swoje rzeczy. My z kumplem zakradaliśmy się tam i ogryzali końce tego chleba
@WatluszPierwszy a była jakas skapa? xD
@jmuhha Była, była ale na szczęście dochodzenie utknęło w martwym punkcie i nie zostaliśmy zdemaskowani.
Zaloguj się aby komentować