#motocykle
Muszę zaopatrzyć się w coś co zapobiegnie odpadaniu dłoni, kupiłem wewnętrzna rękawiczkę z helda która niestety niewiele daje. W związku z tym biorę po 200zl z konta każdej drużyny i słucham Państwa!

Co lepiej wybrać:

42 Głosów
jedzczarnekoty

@winet kup sobie dobre zimowe rękawiczki i ewentualnie handbary, tanio i działa

winet

@jedzczarnekoty możesz zaproponować dobre zimowe rękawiczki?

jedzczarnekoty

@winet no właśnie nie mogę, swoje muszę zmienić. Mam jakiś model Racera, wycofany, kupione na jesienne powroty. Ale jest w nich problem że czasem wyściółka się lepiej ułoży a czasem mnie gniecie w palce. Przymierzałem też większe ale miały za długi palce z kolei. Jeżdżę też w narciarskich skuterem po mieście ale w przypadku jakiejś gleby będzie kiszka. Do czego jednak zmierzam - dobre rękawiczki dają radę i nic więcej nie potrzeba. No chyba że godzinami się jeździ to wtedy może manetki mają sens. Handbary miałem w jednym moto, coś na pewno przed wiatrem chroniły ale generalnie w deszczu super sprawa.

winet

@jedzczarnekoty akurat w deszczu staram się nie jeździć, ale właśnie poniżej tych 8 stopni robi się lipa. O ile w zeszłym roku dawałem radę bo jeździłem głównie po mieście, to dzisiaj rano jak leciałem przelotem 50km to myślałem że ochujeje

starszy_mechanik

@winet mogę ci zaproponować dobre zimowe rękawice ale nie na moto xD

winet

@starszy_mechanik innych nie potrzebuje, normalnie nie noszę rękawic😉

jedzczarnekoty

@winet to handbary na pewno odpuść. Manetki może, ale na pewno rękawice wyjdą taniej i prościej. Ja swoich nie będę zmieniał teraz, bo w tym roku jesień mamy ciepłą w miarę i lada moment zimowanie maszyny się szykuje. A po 10 latach rozsypały mi się letnie skórzane więc jest w co inwestować w zimę czy przed kolejnym sezonem

starszy_mechanik

@winet to pozostają grzane manetki

Cinkciarz

@winet hamdbary cie przed zimnem raczej nie uchronią. Dla mnie grzane manety to był gamechanger. Zimne łapy powodują dyskomfort psychiczny, że aż się cały spinasz i trzęsiesz, co nie jest zbyt bezpieczne. Za to jak mi grzeje w łapki, to ciało czuje ze jest git i jedziesz dłużej wyluzowany. Do tego grube rękawice, ja sobie kupiłem Revit na deszcz, sprawdzają się doskonale, chociaz do zwykłej jazdy zbyt nieporęczne.

winet

@Cinkciarz a nie jest tak że manetki grzeją Ci wewnętrzna część dłoni, a tam gdzie najbardziej pizga - czyli z zewnętrznej strony nadal jest zimno?

bartek555

@winet ale cieplo promieniuje i tu chodzi o to, zebys mial czucie w lapach. Dobra rekawica jest dobrze izolowana od zewnatrz, od wnetrza nie moze byc za gruba, ale tu masz wlasnie grzanie.

AndrzejZupa

Ja właśnie po letnim sezonie zmieniłem owiewkę na akcesoryjna (zachodzi na manetki jak handbary), ale mam też oxfordy.


Co do rękawic - wszystko co ma thinsulate będzie nadajne.

Man_of_Gx

@winet ja mam turystyczne Heldy z goretexem na enduro testowane przy -17 i było OK.


Gx

winet

@Man_of_Gx kojarzysz jaki model?

Man_of_Gx

@winet Kto tyle lat faktury trzyma


Gx

nocnyfilm

@winet mam rękawiczki Shima Inverno + grzane manetki. Ostatnio byłem na Helu i z powrotem 200km jazdy w temperaturze od 6 do 12 stopni. Żadnego dyskomfortu

winet

@nocnyfilm a jesteś w stanie powiedzieć jak bez grzanych manetek? Czytałem trochę o nich i raczej średnie opinie

nocnyfilm

@winet bez grzania są raczej na te 10 stopni max i to nie po drogach szybkiego ruchu

Zaloguj się aby komentować