Mojemu koledze się udało, na ostania chwilę wszystko, ale się obroni. Szkoda go trochę bo chciał robić 2 stopień, ale sam licencjat szedł mu bardzo wolno, przez co się denerwował współpraca z profesorem się nie układała, a kolega go wybrał bo na zajęciach był spoko. #studbaza
Zaloguj się aby komentować