@maaRcel szlak mazurskich jezior tym robiłeś?
@cebulaZrosolu omg, why do serious? Po jeziorku popływałem, szlak mazurskich jezior to za dużo dla mnie :-p
Dlaczego nie kajak? Pytam bo kajakiem pływałem, supem jeszcze nie miałem okazji, zastanawiam się jakie są plusy.
@mismatched_puzzle kompaktowosc. Pakujesz w plecak i nie potrzebujesz garażu by trzymać to poza sezonem. Zwinniejsze niż ponton, chyba nawet wygodniejsze niż dmuchany kajak
@mismatched_puzzle kompaktowość, szybkie sprawienie, wolność. Na kajaku się nie położysz.
@maaRcel ja swojego w poniedziałek wystawiam na sprzedaż. Kajak wygrywa.
@Astro napisz dlaczego...przecież w Supsa te siodełka a'la kajak.
@AndrzejZupa oczywiście że jest taka możliwość. Ale jeśli mam już siedzieć to wolę kajak. We dwie osoby jest wygodniejszy, mniej wody pod dupą. Łatwiej się manewruje, szybciej się płynie (jeśli trzeba) i można zabrać trochę więcej „gratów” jeśli chcesz piknik w połowie spływu.
@AndrzejZupa siodełko u mnie się nie sprawdziło, ale we dwójkę z dzieciakami normalnie pływaliśmy. Córa na dziobie leżała i chillowała.
z opcji jest jeszcze packraft
Ja się mocno zastanawiam...czekam na obniżki tych lepsiejszych.
Co to za modele? Napisz coś więcej nt zalet, ew. porównanie do innych środków transportu wodnego...
@AndrzejZupa czerwony to polecany na pepperze Koi, 350cm, niebieski to Artnico, też 350cm. Koi kupiony na Amazon - w zestawie pompka, plecak, case na telefon i wiosło - pagaj. Artnico kupione bezpośrednio u nich, w zestawie pompka 2way, plecak, case na telefon, siodełko kajakowe, wiosło-pagaj, ale z końcówką kajakową na wymianę. Koi jest bardziej smukły, ale na obu pływa się fajnie. Kupiliśmy na tyle duże, żeby pływać po dwie osoby. Do Koi dokupiłem wiosło kajakowe. Pływa się fajnie, ale jak wyżej wspomnieli - można się pochlapać. Świetnie jest wypłynąć na środek jeziora i wskoczyć popływać (tu się przydaje bojka), albo się po prostu położyć i poleżeć w ciszy (tego nie zrobisz w kajaku).
@maaRcel ok! W kajaku (dmuchanym jaki mam) można się rozłożyć. Na upartego w dwie osoby :) ale akurat my wolimy wiosłować.
@AndrzejZupa
To i ja się odezwę. Kupiłem supa w tym roku byłem już, kilka razy, w sumie 10 godzin pływania.
Największą zaletą dla mnie jest to, że pływam jak chce i kiedy chce, nie martwię się, że mam za godzinę go oddać do wypożyczalni. Chce wypłynąć o 20 na zachód słońca na środek jeziora? Proszę bardzo, tutaj jest wiosło.
Ja kupiłem chyba najtańszy model z marketu a wrażenia są super.
Bezapelacyjnie najlepszy gadżet na lato do tysiąca złotych.
Mega plusem jest mały rozmiar po złożeniu, mieści się do małej Astry do bagażnika.
@exprenpn czyli jaki jest rozmiar po spakowaniu? Z autem nie mam problemu bagażu, ale zastanawiam się czy to da się utrokować do motura....
@AndrzejZupa mój sup ma plecak ale na motor to ja bym go nie dał rady wsadzić. Na motor to jakiś pancraft
@exprenpn z podobnych powodów wybrałem kajak. Po spakowaniu niewiele większy niż sup. Nocne pływanie super!
@maaRcel miałem brać, ale będzie kajak, bo mogę pół dnia pływać i kolano nie zaprotestuje.
@jedzczarnekoty my głównie pływaliśmy na siedząco z wiosłami kajakowymi.
@jedzczarnekoty jak pierwszy raz płynąłem dłuższą trasę miałem tak samo, nie mogłem wstać przez dwie minuty bo kolana odrętwiały. Teraz zacząłem pływać głównie na stojąco lub w siodle kajakarskiem i juz kolana nie narzekają. Wrzuć zdjęcie z kajaku. Jest mocno odporny na przebicia?
@exprenpn lata nie pływałem, ale jest odporny, pewnie wszystko zależy od półki jakościowej i materiałów. Nie wiem czy na tym urlopie wyrobię czasowo/finansowo żeby wrócić do zajawki, najwyżej za rok.
@maaRcel nawet nie wiedziałem że tak można. A masz do kajaków porównanie?
@jedzczarnekoty nie do dmuchanych.
@maaRcel to ja planuję taki... zwykły, nieskładany.
@maaRcel Też się zastanawiałem. Ale nigdzie tym nie popłyniesz, tylko se możesz po taplać po najbliższej okolicy. Jeśli taki jest cel to spoko.
Ja raczej kupię kolejny kajak dmuchany (jeden już rozwaliłem).
@Opornik przecież ludzie nawet po rzekach pływają na supach.
@maaRcel hmm...
@Opornik byłem na spływie supami gdzie bez większych problemów przepłynęliśmy 10 km. Jeśli w zbiorniku jest więcej niż metr wody spokojnie można pływać. Ostatnio opłynałem do około małe jeziorko.
Nieważne czy kajak czy sup wszystkim polecam ten typ aktywności, to jest jak przejażdżka rowerem tylko na wodzie.
@Opornik rzeką też się spoko pływa. Jedyny minus to jak mieczem o drzewo zaczepisz.
@exprenpn metr wody pod supem w rzece to luksus
Zaloguj się aby komentować