Kupiłam sobie nową szczotkę do włosów.
Mam długie do pasa, gęste loki, które bardzo lubią się plątać. Całe życie, pomimo bycia wlosomaniaczką, byłam w przekonaniu, że rozczesywanie kołtunów na pół głowy, musi boleć. Niejednokrotnie ryczałam pod prysznicem, próbując rozczesać swój busz, wyrywając sobie garści włosów - ile szczotek i grzebieni udało mi się przy tym połamać!
Okazuje się, że wcale nie musi boleć! Kupiłam na promocji za 25 zł szczotkę z włosiem z dzika i loooo panie. Kołtuny rozczesane bez ani jednego pociągnięcia. Chyba w życiu nie miałam tak wyczesanych kłaków, nie mogę wyjść z podziwu - POLECAM!
#uroda #włosy