Dziś mam dla was przepis. Weź dekant 10ml Amouage Journey, no dobra trochę się zużyło i zostało tylko 7ml, ale wystarczy. Drugi dekant 10ml Opusa IV. Przelej to strzykawką używaną do rozbiórki Cartiera Declaration i dodaj korka w takiej ilości, żeby stanowił mniej więcej ⅓ bukietu. Następnie uzupełnij do 100ml niegazowaną wodą mineralną. Może głupie, ale tak mi to pachnie. Piękna mieszanka ogromnych ilości korka z kardamonem i kminem, który na szczęście nie wybrzmiewa w kierunku potowym. Przyprawy podane zostały z suchym drewnem i smużką kadzidła, które tym razem nie wybrzmiewa kościelnie i bliżej mu do orientalnego, ponieważ jest ciepłe, wręcz przytulne. Nie wiem co w nim takiego jest, ale ten zapach działa na mnie uspokajająco.
Przyprawowo-kadzidlany sztos. Moja relacja z nim jest trochę love/hate, nawet przez chwilę miałem zamiar się go pozbyć. Zapach jest fantastyczny, ale parametry ma skandalicznie słabe. Nawet przy obfitej aplikacji zapach projektuje przez zaledwie 30-60 minut po czym osiada na skórze by tlić się delikatnie przez kolejne 3-5h pozostawiając uczucie niedosytu.
Fotka własna z mojego parfumo.
#perfumy #recenzjeperfum #smrodysaradonina
@saradonin Pan Alchemik, nie pozostaje nic innego jak spróbować Twojego przepisu, może podbije parametry.
A sprawdzałeś czy zabiegi typu ISO-E super połączone z perfumami dają radę? Kilka razy już o tym słyszałem i sam nie wiem ile w tym prawdy
@minaret z ISO-E Super robiłem trochę eksperymentów i faktycznie czasem potrafi drastycznie podnieść projekcję - efekt z Narciso Rodriguez Bleu Noir EDT przerósł moje oczekiwania, bo ze słabego 4/10 zrobił mocne 7/10. Niestety potrafi też całkowicie zmasakrować zapach.
@saradonin No to wiedz co co trzeba zrobić zamiast miksować Amłaża z Cartierem. O ile samo layerowanie perfum jakoś mnie nie przekonuje (bo kiedy ja potestuje same zapachy a co dopiero miksy), to takie rozwiązana z molekułami wydają się całkiem ciekawe. Jeżeli masz jakieś doświadczenia z tym to otwieraj dyskusję, może się czegoś nauczymy
@saradonin fajny opis, aż się chce spróbować. Nie kojarzę niczego od miller et bertaux, co miałoby choćby średnie parametry. Mój ulubiony to quiet morning
@air A Quiet Morning też się pojawi wkrótce i też mam z nim dziwne skojarzenia
Zaloguj się aby komentować