Milicja pobiła studentów, ale demonstrantów z każdym dniem było więcej. 35 lat od aksamitnej rewolucji

Milicja pobiła studentów, ale demonstrantów z każdym dniem było więcej. 35 lat od aksamitnej rewolucji

Pap
17 listopada 1989 r. milicja rozpędziła i brutalnie pobiła w Pradze studentów. Pogłoska o śmierci jednego z nich sprawiła, że z każdym dniem demonstrantów było więcej. W końcu zmusili partię komunistyczną i jej prezydenta do oddania władzy. To wydarzenie przeszło do historii jako Aksamitna rewolucja.

Od stłumienia w 1968 r. „praskiej wiosny”, czyli próby liberalizacji systemu, Czechosłowacją rządził twardą ręką Gustáv Husák, szef partii, a od 1975 r. również prezydent Republiki. Opozycja była słaba, a jej czołowi działacze zostali osadzeni w więzieniu lub pozbawieni możliwości wykonywania pracy w wyuczonym zawodzie. Jednego i drugiego doświadczyli sygnatariusze „Karty 77”, wydanej w 1977 r. deklaracji w obronie praw człowieka. Uwięziony został inicjator „Karty 77” dziennikarz Petr Uhl, a po wyjściu na wolność pozwolono mu wykonywać tylko pracę palacza w kotłowni. Inny dysydent Jiří Dienstbier po odsiedzeniu wyroku zatrudnił się jako magazynier i stróż nocny, zaś Václav Havel pracował w browarze. [...]

#historia #czechy #praga #xxwiek #1989 #demonstracja #studenci #komunizm

Komentarze (0)

Zaloguj się aby komentować