https://youtu.be/_SoahbnYwRk?si=9JWD6G9jPGhXN2Cw
#heheszki
Świnkę morską w podbazie. Przychodziłem z nią do kumpla który też miał świniaka żeby się pobawiły. No i z tych zabaw miałem potem też małe świnki xD
Moi bracia mieli kiedyś Basię i Basia znalazła się po latach ususzona jak odsunięto szafę. Z kolei mój bratanek miał Kubusia, jak chciał wujkowi go pokazać to jako trzylatek ścisnął go tak aż mu prawie oczki wyskoczyły. Kubuś miał dość i popełnił samobójstwo skacząc ze stolika.
@vredo żyliście przez lata z wysuszonymu szczątkami Basi w pokoju. Ładnie.
@zachlapany_szczypior Tak.
@vredo to jakiś slabiak był. Mój misiek jak spierdolił na wolność i skutecznie się ukrywał to wieczorami ujawniał swoją obecność tak oto:
Wyłaził zza szafy, wspinał się po ścianie po tapecie do sufitu, przedreptywał poziomo po ścianie nad szafę, właził na szafę, podchodził do frontu i zeskakiwał na podłogę. Z ponad 2m lądował na płasko na drewnianej podłodze.
Po wylądowaniu powtarzał cykl tak 3-4 razy i znów znikał za szafą.
Próbowaliśmy go w tej jego zabawie złapać, ale skubany był czujny. Potem odpuściliśmy. I wieczorem oglądając tv tylko było słychać "chrup-chrup-chrup" po ścianie, chwilą ciszy i "CHLAP!" o podłogę. "Oho, misiek się bawi. Dostał dziś żreć za szafę?" Dokarmialismy nieuchwytnego gnoja dzięki czemu spokojnie żył za szafą i nie szukał wrażeń po szafce. Znajomym podobny chomik z głodu buszował po szufladach i gryzł wszystko co znalazł. Nasz miał za szafą wszystko co potrzebne i tylko rozrywkę sobie sam zapewniał.
@plemnik_w_piwie Przez innego mało nie dostałem zawału czy jakiegoś objawienia, ciul obczaił (albo sam popsuł), że jedna kratka w klatce jest nie przylutowana i tak sobie spierdzielał co noc. Jestem pijakiem, bo jestem i to lubię - świat na trzeźwo jest dla mnie nie do przyjęcia - ale mało się nie zesrałem jak mi "biała myszka" przebiegła pod stopami.
@zachlapany_szczypior matko bosko co ja żem właśnie obejrzała ಠ_ಠ
@UmytaPacha klasyka gatunku. John Carpenter approves.
Zaloguj się aby komentować