Idealne obrazki. W tej pseudofantastyce i śmiesznych kotkach, którymi tutaj ludzie spamują, nie widać na pierwszy rzut oka, że AI kompletnie nie radzi sobie z perspektywą. Tutaj łatwiej to zauważyć, bo razi nienaturalnością. Artyści są bezpieczni jeszcze przez jakiś czas, a może i na zawsze bo w tym modelu uczenia, coś takiego jak perspektywa czy kontekst w obrazie nigdy się raczej nie uda.
@nielizlyzki AI nie radzi sobie jeszcze (na szczęście) z wieloma elementami przedstawiania rzeczywistości. Najprościej rzecz ujmując - nie wie jak "działa" rzeczywistość, wie zaś jak skompilować różne obrazki w jeden. Ale to, co i tak udało się autorom jej algorytmów jest imponujące i dla mnie (jako że zawodowo zajmuję się "obrazkami") jest też zwyczajnie fascynujące.
@nielizlyzki Ludzie na społeczności o grafice wrzucają grafiki reeeee
@nielizlyzki z tym "nigdy" ja bym się tak nie rozpędzał. Co niektórzy mogą sobie przypomnieć jak obrazki wyglądały np. rok temu a jak wyglądają teraz. Inna sprawa, że co niektóre osoby pracujące w branży są zaniepokojone. Jest to temat rzeka i trzeba się po prostu dostosować do sytuacji/konkurencji.
@nobodys masz rację - AI się strasznie rozwinęło, dlatego tak mnie to interesuje. Niektóre z jego wytworów już są właściwie niemalże (lub całkowicie) nieodróżnialne od prawdziwych fotografii. Nawet to, co teraz wklejam jest na takim poziomie, że mogłoby wylądować może nawet w National Geographic. Albo zostać pomylone ze zdjęciem z tego pisma. A to przecież nie jest nawet najlepszy set obrazków, jaki można zrobić.
@rain Ludzie mogą być źli na A.I., ale nie ma co ignorować faktów, że jeszcze chwila i ciężko będzie odróżnić "prawdziwą pracę" od tej "sztucznej". Istnieją strony i systemy które weryfikują autentyczność obrazków i tekstów (chatgpt itp.), ale na różne sposoby można już to wszystko oszukać. Dla przykładu kiedyś gigant Kodak też myślał, że aparaty cyfrowe przed którym się bronili to tylko krótki trend i ludziom się znudzi.
@rain Jest to fascynujące, ale nie jest to żadne zagrożenie dla branży. Piszesz też, że jest nieodróżnialne od fotografii, a mnie od razu daje w oczy, że plany są jak zwykle pokopane i pojawia się mocny uncanny valley, bo jest to zlepne z prawdziwych zdjęć, ale... źle.
Pracuję z obrazkami i to na dodatek płacę ludziom, żeby je robili, więc bardzo chciałbym, żeby to zastąpiło tych wszystkich artystów, ale nie zastąpi, dlatego, że perspektywy i kontekstu nie można się "nauczyć", trzeba je zrozumieć, żeby obrazek miał sens. Owszem, czasami AI stworzy coś z czym można popracować i doprowadzić do sensownego efektu, ale zajmuje to więcej czasu niż stworzenie obrazu od nowa. The future is now, razem z NFT i metaverse.
Zaloguj się aby komentować